- Legia Warszawa zremisowała na wyjeździe z Midtjylland 3:3 w pierwszym meczu IV rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy
- Ważną postacią Legionistów był Bartosz Slisz, zdobywca jednej z bramek
- Pomocnik obejrzał także żółtą kartkę, która wprowadziła trochę zamieszania w szeregach Legii
Legia – Midtjylland. Żółte kartki Slisza wywołały zamieszanie
Legia Warszawa wywalczyła dość korzystny rezultat w wyjazdowym starciu z Midtjylland. Wicemistrzowie Polski zremisowali 3:3 i o losach dwumeczu IV rundy el. Ligi Konferencji Europy zdecydują przed własną publicznością.
Ważnym elementem drużyny Kosty Runjaicia jest Bartosz Slisz. Pomocnik zdobył bramkę, ale obejrzał także żółty kartonik, który wywołał małe zamieszanie. Wątpliwości pojawiły się w kontekście występu zawodnika w rewanżu, ponieważ była to jego trzecia taka kara w meczach eliminacyjnych. Legioniści z pewnością pamiętają jeszcze wejście nieuprawnionego do gry Bartosza Bereszyńskiego w meczu z Celtikiem. Dlatego chcieliby zachować szczególną ostrożność w tej sytuacji.
Temat na Twitterze jeszcze przed meczem poruszył Jan Sikorski, twórca strony rankinguefa.pl. Jak przekazał, według nowych przepisów po każdych dwóch rundach kwalifikacji, w których zawodnik był zgłoszony i uprawniony do gry, jego liczba kartek jest obniżana o jeden. Jednak wciąż pozostawały pewne wątpliwości.
– Może to być istotne w przypadku Marcina Cebuli (Raków), Tomáša Pekharta i Bartosza Slisza (obaj Legia), którzy mają po 2 kartki. Według starych zasad byliby zagrożeni pauzą w przypadku otrzymania kartki, ale według nowych nie są (Cebula po Qarabağu, Pekhart i Slisz po Austrii). W razie gdyby ci zawodnicy dostali po żółtej kartce w pierwszych meczach IV rundy, i tak trzeba by się upewnić dodatkowo w UEFA, czy mogą grać w rewanżach. Wygląda jednak na to, że nowe przepisy by na to pozwoliły – napisał Jan Sikorski przed meczem Legii.
Całą sytuację uspokoił prawnik Legii Warszawa – Jakub Laskowski. Z nim porozmawiali dziennikarze portalu Meczyki.pl. Bartosz Slisz będzie mógł zagrać w rewanżu z Midtjylland, ponieważ po dwumeczu z Austrią Wiedeń miał dwie żółte kartki, więc po zakończeniu 3. rundy eliminacji z jego konta odjęto jedną kartkę.
Zobacz także: Wieteska przed nowym wyzwaniem, blisko transferu do Serie A
Komentarze