Wisła znów musi płacić. UEFA nałożyła kolejną karę
Wisła Kraków w czwartek rozegra rewanżowy mecz ze Spartakiem Trnava w ramach 3. rundy eliminacji do Ligi Konferencji. Aby mieć szanse na awans, musi odrobić dwubramkową stratę z pierwszego starcia, zakończonego wyjazdową porażką 1-3. Biała Gwiazda w przypadku przegranej zakończy swoją przygodę w europejskich pucharach.
Dotychczasowe eliminacyjne spotkania Wisły Kraków obfitowały w liczne emocje. Dla samego klubu gra w europejskich rozgrywkach to szansa na solidny zarobek, choć w przypadku pierwszoligowca część pieniędzy znów musi zostać przeznaczona na spłacenie kary finansowej. Wisła wydała komunikat, że UEFA nałożyła kolejną karę, związaną z zachowaniem kibiców w wyjazdowym meczu ze Spartakiem Trnava. Złamali oni regulamin, który kategorycznie zabrania używania środków pirotechnicznych. Krakowski klub będzie musiał zapłacić karę w wysokości 40 tysięcy euro.
W tym sezonie jest to już trzeci przypadek, kiedy Wisła trafia pod lupę UEFA, co kończy się karą finansową. Po domowym meczu 1. rundy eliminacji z KF Llapi nałożono na nią karę w wysokości aż 58 tysięcy euro (środki pirotechniczne plus blokowanie wyjść ewakuacyjnych), a po spotkaniu z Rapidem Wiedeń w Krakowie musiała zapłacić dodatkowo 8 tysięcy euro (blokowanie wyjść ewakuacyjnych).
Komentarze