- Legia Warszawa przegrała wczoraj z Molde 2:3
- Zespół zdołał jednak nieco zmniejszyć rozmiary porażki, bowiem do przerwy było 0:3
- Po meczu krytycznie zostały ocenione m.in. wybory personalne Kosty Runjaicia
Mocne słowa
Legia Warszawa we wczorajszym meczu fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy uległa ekipie norweskiego Molde 2:3. Pierwsza połowa wyjazdowego starcia zapowiadała kompromitację na całej linii, bowiem stołeczna drużyna przegrywała 0:3 m.in. po fatalnych interwencjach Kacpra Tobiasza. Niemniej rozmiary porażki udało się nieco zmniejszyć, choć i tak głosów krytyki w stosunku do piłkarzy i trenera Kosty Runjaicia pojawiło się więcej niż sporo. Jeden z najmocniejszych zabrał Marek Jóźwiak, były piłkarz i dyrektor sportowy Legii, a obecnie ekspert.
– Legia jest faworytem do awansu, pod warunkiem, że Kosta Runjaić nie będzie ustalał składu (śmiech). Oczywiście trochę żartuję, ale przy trafieniu z właściwą pierwszą jedenastką Legia powinna wyeliminować Norwegów – mówi w rozmowie z Weszło były obrońca.
– W bramce nie popisał się też Kacper Tobiasz. Przy trzecim golu myślał, że strzał zostanie oddany w inne miejsce, ale to też była prosta piłka. Bramkarz tej klasy powinien to obronić. Niedopuszczalne było również, jak łatwo przeciwnicy w tych akcjach wchodzili w pole karne – dodał.
Czytaj więcej: Boniek grzmi po meczu Legii: To jest zupełnie inna piłka!
Komentarze