Legia przegrywa w ciemnościach. Techniczny strzał zaskoczył Kobylaka [WIDEO]

Legia Warszawa od 25. minuty przegrywa rywalizację z Djurgarden IF. Gospodarze lepiej odnaleźli się w fatalnych warunkach panujących na Tele2 Arena i objęli prowadzenie.

Djurgården - Legia Warszawa
Obserwuj nas w
TT News Agency / Sipa US / Alamy Na zdjęciu: Djurgården - Legia Warszawa

Legia “zadymiona” przez gospodarzy

Tele2 Arena przed meczem Djurgarden IF – Legia Warszawa zamieniła się w halę, którą po kilku minutach spotkania ogarnęły ciemności. Jednak nie egipskie, a szwedzkie – kibice gospodarzy odpalili świece dymne, które najpierw mocno ograniczyły widoczność, a niedługo później uniemożliwiły kontynuację gry. Sędzia David Šmajc został zmuszony do zastopowania rywalizacji.

Wideo: Goncalo Feio miażdży w Europie. Niesamowite statystyki

Przerwa trwała kilkanaście minut. Arbiter wznowił spotkanie w 22. minucie. Stadion nadal był zadymiony, ale widoczność nieco się poprawiła. W trudnych warunkach zdecydowanie lepiej odnaleźli się podopieczni Robertha Björknesjö. W 25. minucie ekipa Blåränderna, czyli Niebieskich Pasków, ruszyła z szybkim atakiem środkiem pola. Daniel Stensson dograł do wybiegającego na pozycję Tokmaca Chola Nguena, a ten oddał techniczny strzał zza szesnastki. Gabriel Kobylak nie był w stanie zatrzymać mierzonego uderzenia.

Do pierwszej połowy meczu arbiter z oczywistych powodów doliczył aż 16 minut. Gospodarze w wirtualnej tabeli LKE prześcignęli Legię, natomiast Wojskowi nie wypadli z czołowej ósemki, natomiast znaleźli się na 7. pozycji.

Komentarze