Legia pokazała charakter. Wicemistrzowie Polski trzykrotnie odrabiali straty [WIDEO]

Legia Warszawa zremisowała na wyjeździe 3:3 z Midtjylland w pierwszym meczu IV rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Wicemistrzowie Polski trzykrotnie odrabiali straty.

Legia Warszawa
Obserwuj nas w
IMAGO / Marcin Szymczyk / Newspix Na zdjęciu: Legia Warszawa
  • Legia Warszawa zremisowała na wyjeździe 3:3 z Midtjylland
  • Legioniści rywalizują z Duńczykami w IV rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy
  • Wicemistrzowie Polski trzykrotnie odrabiali straty

Midtjylland 3:3 Legia Warszawa. Grad goli na MCH Arenie [WIDEO]

Jako pierwsze do siatki trafiło Midtjylland. W 16. minucie Legioniści sprezentowali gospodarzom rzut rożny. Z narożnika dośrodkował Kristoffer Olsson, a w polu karnym najlepiej odnalazł się rosły Juninho. Brazylijczyk uderzył głową na bramkę, nie dając Kacprowi Tobiaszowi żadnych szans.

Legia Warszawa nie załamała się i dążyła do wyrównania. Udało się to dziesięć minut po straconej bramce. Po nieczystym zagraniu jednego z Legionistów do piłki w polu karnym Midtjylland dopadł Paweł Wszołek, który dośrodkował wprost na głowę Marca Guala. Hiszpan pewnym strzałem pokonał golkipera gospodarzy.

W 34. minucie piłkarze Midtjylland wykonali daleki wrzut z autu w pole karne Legii. Piłka ostatecznie trafiła pod nogi Franculino. Reprezentant Gwinei Bissau celnym strzałem znalazł drogę do siatki.

Wicemistrzowie Polski ponownie doprowadzili do wyrównania w 64. minucie spotkania, gdy z rzutu wolnego w pole karne dośrodkował niezawodny Josue. Portugalczyk zagrał idealnie na głowę Bartosza Slisza, który idealnie dostawił głowę i pokonał Lossla.

Radość Legionistów nie trwała zbyt długo, bo już kilka minut później Duńczycy znów wyszli na prowadzenie. Ponownie do siatki trafił Franculino. Napastnik jako pierwszy dopadł do odbitej piłki i trafił do bramki.

Kiedy wydawało się, że wynik meczu został ustalony, Legia Warszawa znów doszła do głosu. Akcję bramkową przeprowadzili rezerwowi. Fantastyczne zagranie Rosołka wykorzystał Kramer. Słowieniec strzałem z pierwszej piłki zaskoczył golkipera gospodarzy.

Zobacz także: Będą kolejne transfery do Legii? Dziennikarz przekazał nowe informacje

Komentarze