Luquinhas daje prowadzenie Legii w starciu z Dynamo Mińsk
Legia Warszawa znakomicie radzi sobie w obecnej edycji Ligi Konferencji. W dwóch pierwszych meczach zaliczyła dwie wygrane z Betisem Sevilla oraz Baćką Topola nie tracąc nawet gola. Dobre wyniki sprawiły, że zespół Goncalo Feio znajdował się na bardzo wysokiej pozycji w tabeli ligowej dającej bezpośredni awans do 1/8 finału bez konieczności gry w fazie play-off.
Legia była też faworytem w starciu z Dynamo Mińsk. Warszawiacy mieli znakomitą okazję, by umocnić swoją pozycję w tabeli Ligi Konferencji. Podopieczni Goncalo Feio przekonani o swojej sile z dużym impetem rozpoczęli czwartkowy pojedynek spychając rywala z Białorusi do głębokiej defensywy. Dynamo pozostawiało sporo miejsca zawodnikom Legii na własnej połowie, co gospodarze wykorzystali już na początku meczu.
Luquinhas w 10. minucie spotkania wykorzystał dokładne podania Augustyniaka w pole karne, a Brazylijczyk pozostawiony kompletnie bez opieki nie miał żadnych problemów z pokonaniem bramkarza gości. Tym samym Legioniści z dużo większym spokojem mogli grać w kolejnych minutach.
Legia Warszawa w kolejnych meczach Ligi Konferencji zmierzy się z Omonią Nikozja, Lugano oraz Djurgarden. Zespół Feio jest na dobrej drodze do awansu do kolejnej rundy europejskich rozgrywek.
Zobacz również: Raków rozważa ciekawy transfer. Ma kosztować ponad milion euro
Komentarze