Po bardzo słabym spotkaniu RB Lipsk skromnie wygrywa 1:0 z Glasgow Rangers. Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył w 85. minucie Angelino, dając gospodarzom lepszą pozycję przed rewanżem w Szkocji.
- To było bardzo słabe spotkanie w wykonaniu obydwu drużyn
- Strzelcem jedynego gola w tym spotkaniu był Angelino
- Sprawa awansu pozostaje otwarta
Ogromna dominacja RB Lipsk, ale skromna zaliczka
W pierwszej połowie meczu RB Lipsk z Glasgow Rangers nie działo się praktycznie nic. Zdecydowaną przewagę pod względem posiadania piłki przejęli gospodarze, ale nic z tego nie wynikało. Nie oglądaliśmy ani groźnych sytuacji ani strzałów. W pierwszych 45 minutach obie drużyny nie oddały ani jednego celnego strzału. Mecz toczył się w bardzo spokojnym tempie, często w środku pola. Zawodnicy nie grali też zbyt agresywnie, arbiter nie musiał sięgać po kartoniki do kieszonki. Po przerwie kibice liczyli z pewnością na zdecydowanie lepsze spotkanie.
Druga połowa niestety nie była dużo lepsza od pierwszej części, choć gracze Lipska wreszcie zdołali oddać celny strzał. Gospodarze nadal przeważali, ale nie potrafili sfinalizować swoich akcji. Kibice chcący obejrzeć dobre widowisko z pewnością byli zawiedzeni oglądając boiskowe wydarzenia w tym pojedynku.
Gracze Lipska dopięli swego dopiero w 85. minucie. Na listę strzelców wpisał się Angelino, dając gospodarzom prowadzenie 1:0. Jak się okazało było to jedyne trafienie w tym spotkaniu. Zespół z Bundesligi poleci za tydzień do Szkocji ze skromną zaliczką. Sprawa awansu pozostaje otwarta, choć w uprzywilejowanej sytuacji będzie ekipa RB Lipsk.
Komentarze