Jagiellonia zameldowała się w 1/8 finału Ligi Konferencji
Jagiellonia Białystok z jasnym celem przystępowała do czwartkowej potyczki na Chorten Arena w europejskich pucharach. Miała zamiar postawić kropkę nad “i” przy awansie do 1/8 finału Ligi Konferencji. Drużyna Adriana Siemieńca w pierwszym starciu wygrała dwoma golami (3:1), więc Backa Topola miała trudne zadanie. Tym bardziej że w roli goście w tej kampanii na europejskiej scenie nie spisywała się za dobrze.
Do swojej potyczki zespoły przystępowały w różnych nastrojach. Jaga miała za sobą cenne zwycięstwo nad Motorem Lublin (3:0) w PKO BP Ekstraklasie. Tym samym w tym roku białostoczanie przed czwartkowym starciem przegrali tylko raz. Serbowie natomiast ulegli w trakcie weekendu Tekstilac Odzaci (1:2).
Na pierwszego gola w czwartkowym starciu nie trzeba było długo czekać. Już w ósmej minucie świetne podanie Jesusa Imaza wykorzystał Kristoffer Hansen. Norweg nie dał żadnych szans bramkarzowi rywali w sytuacji sam na sam. Tym samym zdobył dziesiątą bramkę w tej kampanii.
Radość w szeregach gospodarzy nie trwała jednak zbyt długo. Już w 17. minucie do remisu doprowadził Marko Lazetić. Tym samym w szeregach Backi Topoli odżyły nadzieje na korzystny rezultat. Finalnie jednak więcej trafień w pierwszej odsłonie nie było.
Po zmianie stron ekipa Siemieńca mogła podciąć skrzydła rywalom w 56. minucie. Znów z dobrej strony pokazał się ofensywny gracz z Hiszpanii. Jesus Imaz oddał mocny strzał, ale piłka po tej próbie minęła światło bramki. Hiszpan jednak dopiął swego w 70. minucie. Wykorzystał podanie od Miki Villara.
Rezultat meczu został ustalony w 76. minucie. Wówczas pechowym strzelcem gola samobójczego został Viktor Radojević i awans do kolejnej fazy rozgrywek wywalczył mistrz Polski. Swojego kolejnego przeciwnika w europejskich pucharach Jagiellonia pozna w piątek 21 lutego przy okazji losowanie par 1/8 finału Ligi Konferencji, które zacznie się o godzinie 14:00.
Jagiellonia Białystok – Backa Topola 3:1 (1:1)
1:0 Kristoffer Hansen 8′
1:1 Marko Lazetić 17′
2:1 Jesus Imaz 70′
3:1 Viktor Radojević 76′ (sam.)
Jagiellonia powinnna już przedłużyć kontrakt z Jesusem Imazem?
8+ Votes
Komentarze