Fatalny błąd bramkarza Rakowa, błyskawiczna odpowiedź wicemistrza Polski [WIDEO]

Kacper Trelowski
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Kacper Trelowski

Raków Częstochowa pokonał w czwartkowy wieczór Slavię Praga (2:1) w meczu IV rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Cieszy fakt, że aktualny wicemistrz Polski wygrał starcie z Czechami. Aczkolwiek niepokoić może fatalny błąd bramkarza Niebiesko-czerwonych, po którym padł gol wyrównujący dla ekipy z Czech.

  • Raków Częstochowa wykonał krok w kierunku awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy
  • Niebiesko-czerwoni na swoim stadionie pokonali Slavię Praga (2:1)
  • Przy golu dla rywali nie popisał się Kacper Trelowski

Trelowski dał się zaskoczyć centrostrzałem

Raków Częstochowa nie był faworytem w spotkaniu ze Slavią Praga w drodze po awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. mimo wszystko aktualny wicemistrz Polski po pierwszym spotkaniu ma więcej powodów do zadowolenia od swoich rywali.

Niebiesko-czerwoni pokonali Slavię w czwartkowy wieczór (2:1), ale przy golu dla prażan nie popisał się bramkarz ekipy Marka Papszuna. Kacper Trelowski dał się zaskoczyć centrostrzałem. Polski bramkarz dostał piłkę za kołnierz i przez chwilę częstochowianie remisowali z czeską drużyną 1:1. Na szczęście dla polskich kibiców Raków pozytywnie zareagował na stratę bramki i szybko ponownie objął prowadzenia za sprawa Frana Tudora.

Raków rewanżowy mecz rozegra już za tydzień w czwartek. Spotkanie odbędzie się na Fortuna Arena o godzinie 19:00. W związku z tym częstochowianie do ligowych zmagań wrócą dopiero 28 sierpnia w starciu ze Śląskiem Wrocław.

Czytaj więcej: Znakomity Raków znów błysnął w Europie, festiwal pięknych goli [WIDEO]

Komentarze