Pogrom w Alkmaar. Aston Villa nie pozostawiła złudzeń

Aston Villa w czwartek mierzyła się z AZ Alkmaar w rozgrywkach Ligi Konferencji. Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem angielskiego zespołu 4:1.

Matty Cash oraz Myron van Brederode
Obserwuj nas w
IMAGO / ANP Na zdjęciu: Matty Cash oraz Myron van Brederode
  • Aston Villa w czwartek mierzyła się z AZ Alkmaar w rozgrywkach Ligi Konferencji
  • Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem angielskiego zespołu
  • Ochrona stadionu AZ Alkmaar znów podjęła się kontrowersyjnych działań

Liga Konferencji. Aston Villa pokonuje AZ Alkmaar

Przed meczem AZ Alkmaar z Aston Villą doszło do absurdalnej sytuacji. Młody kibic przygotował transparent z prośbą o koszulkę Moussy Diaby’ego. Jeden z ochroniarzy stadionu podszedł do chłopaka i kazał mu oddać kawałek niegroźnego materiału, czym doprowadził go do łez.

Spotkanie znakomicie rozpoczęło się dla gości. Wynik meczu już w 14. minucie meczu otworzył Leon Bailey. Jamajski zawodnik oddał z krawędzi pola karnego niski strzał w lewy dolny róg, po którym skapitulować musiał golkiper gospodarzy. Kilka minut później wynik spotkania podwyższył Youri Tielemans, dla którego mógł to być przełomowy moment w drużynie Unaia Emery’ego.

Na początku drugiej odsłony tablica wyników wskazywała już 3:0 dla gości, bowiem na listę strzelców wpisał się Olie Watkins. Napastnik Aston Villi odnalazł się we właściwym miejscu i wpakował futbolówkę do bramki Alkmaar. Gospodarze nie otrząsnęli się po trzecim trafieniu, a Matthew Ryan ponownie musiał wyciągać piłkę z siatki. John McGinn popisał się znakomitym uderzeniem z bliskiej odległości. W 65. minucie gospodarze zdobyli honorową bramkę, a autorem jej był Ibrahim Sadiq.

AZ Alkmaar – Aston Villa 1:4

Sadiq (65′) – Bailey (14′), Tielemans (23′), Watkins (51′), McGinn (56′)

Komentarze