- Raków Częstochowa przegrał 0:2 z Atalantą
- Mistrzowie Polski byli bezradni w starciu z silniejszym rywalem
- Po meczu Łukasz Zwoliński przyznał, że było to niezwykle wymagające spotkanie
Atalanta – Raków. Trudny bój mistrzów Polski
Atalanta Bergamo okazała się zbyt silna dla Rakowa Częstochowa. Mistrzowie Polski nie mieli większych szans w przegranym 0:2 starciu z włoską drużyną, co potwierdza statystyka strzałów. Gospodarze oddali ich 29, a przyjezdni zaledwie 3. Po spotkaniu trudność spotkania podkreślił Łukasz Zwoliński.
– Atalanta była dużo lepszym zespołem, stworzyła sobie dużo więcej sytuacji, my mieliśmy praktycznie jedną, ale nie wykorzystaliśmy jej i tak to się kończy z takimi przeciwnikami – przyznał napastnik Rakowa.
– Gdy się gra z takim przeciwnikiem, to trzeba wejść na swój najwyższy level, my na ten level nie weszliśmy. […] Jednak wierzę mocno, że jakieś punkty zdobędziemy w tej grupie – skomentował.
Zobacz także: Wielki mecz Legii z Aston Villą! Warszawa kocha zwycięzców
Komentarze