W lutym czekają Barcelonę dwa ważne mecze w Lidze Europy z Manchesterem United. Szkoleniowiec Dumy Katalonii otwarcie przyznaje, że jego drużyna nie miała szczęścia podczas losowania.
- Barcelona drugi rok z rzędu odpadła po fazie grupowej Ligi Mistrzów
- Duma Katalonii zagra z Manchesterem United w Lidze Europy
- Xavi zabrał głos przed nadchodzącym pojedynkiem
Wielki hit w Lidze Europy zbliża się wielkimi krokami
FC Barcelona znakomicie sobie radzi w La Liga. Katalończycy na półmetku sezonu zdobyli już 50 punktów i przewodzą w tabeli. Nad drugim Realem Madryt mają pięć oczek przewagi, a media zwracają uwagę, że blaugrana tylko raz w swojej historii nie wygrała tytułu mistrzowskiego osiągając taki wynik po 19. kolejkach.
Ogromną rysą na dobrej grze Dumy Katalonii w tym sezonie są jednak ich występy w Lidze Mistrzów. Zespół Xaviego trafił do trudnej grupy z Bayernem Monachium, Interem Mediolan i Viktorią Pilzno, gdzie zajął trzecie miejsce i wiosną drugi raz z rzędu zagra w Lidze Europy. Barcelona może jednak mówić o pechu, bo już na samym początku przyjdzie jej rywalizować z Manchesterem United.
– Nie mieliśmy szczęścia w losowaniu, ponieważ musimy zmierzyć się z Manchesterem United. Są teraz w bardzo dobrej formie. Gra na Old Trafford to zawsze przyjemność. Ten Hag wykonuje dobrą robotę, mają świetnych graczy i naprawdę trudno będzie ich pokonać – przyznał Xavi Hernandez.
– Oba zespoły są na podobnym poziomie. Powoli wracamy na szczyt. Zagramy w ramach Ligi Europy, ale uważam, że będzie to rywalizacja na poziomie Ligi Mistrzów. Taka jest nasza rzeczywistość i musimy się z tym zmierzyć. Oba kluby miały wiele problemów na przestrzeni ostatnich lat, ale wszystko wraca do normy. Ten Hag wykonuje wielką pracę na Old Trafford – dodał.
Mecze Barcelony z Manchesterem United odbędą się 16 oraz 23 lutego. Pierwszy z nich zostanie rozegrany na Camp Nou o godzinie 18:45, a rewanż o 21:00 na Old Trafford.
Zobacz również: Menedżer Man Utd o decyzji Varane’a. “To dobra wiadomość”
Komentarze