LE: West Ham w świetnym stylu rozpoczął przygodę z europejskimi pucharami

Łukasz Fabiański
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Łukasz Fabiański

Pogromca Legii Warszawa, czyli Dinamo Zagrzeb gościło West Ham na własnym obiekcie. Chorwaci byli zupełnie bez szans w starciu z dobrze zorganizowanymi Młotami. Ekipa Moyesa sięgnęła po historyczny komplet punktów w ramach debiutu na arenie międzynarodowej 2:0 (1:0).

West Ham miał wszystko pod kontrolą

West Ham kontrolował przebieg gry od początku rywalizacji w Zagrzebiu. Natomiast Dinamo wolało skupić się na zadaniach defensywnych. Tymczasem Młoty prezentowały wyższą jakość piłkarską i zdecydowanie lepiej czuli się przy piłce. W pewnym momencie gol unosił się w powietrzu. Goście napierali przeciwnika aż w końcu umieścili piłkę w bramce.

Wynik rywalizacji otworzył niezawodny w tym sezonie Antonio. Doświadczony napastnik wykorzystał błąd obrońców, przejął futbolówkę i ruszył z nią w stronę golkipera. Przed strzałem zachował zimną krew, ale zdołał wpisać się na listę strzelców płaskim uderzeniem w kierunku lewego słupka.

Do przerwy West Ham miał jeszcze kilka dogodnych okazji, aby podwyższyć prowadzenie, lecz na kolejne trafienie Młotów musieliśmy trochę poczekać.

Świetny start po przerwie, Fabiański z czystszym kontem

Zaraz po wznowieniu gry Declan Rice idealnie przymierzył na skraju pola karnego, po czym posłał mocny strzał pod samą poprzeczkę. Bramkarz robił, co mógł, ale pozostał bezradny przy precyzyjnym uderzeniu reprezentanta Anglii.

W dalszej części meczu Młoty nieco odpuściły. Do głosu w końcu doszli piłkarze Dinama, jednak ich skuteczność pozostawiała wiele do życzenia. Łukasz Fabiański może, więc przypisać sobie czyste konto, z kolei drużyna Moyesa wróci do Londynu w znakomitych nastrojach, a także z poczuciem świetnie wykonanej roboty w debiucie na arenie międzynarodowej.

Komentarze