Mimo porażki Wisła zachowała twarz, “Nie wyglądali jak pierwszoligowiec”
Wisła Kraków może sobie pluć w brodę, bowiem grając w przewadze nie zdołali osiągnąć korzystnego wyniku w meczu z Rapidem Wiedeń. Choć austriacki zespół przez całą drugą połowę grał w dziesięciu po czerwonej kartce Bendeguza Bolli, to zdołał dowieźć wynik do ostatniego gwizdka sędziego. Ostatecznie Rapid wygrał spotkanie w Krakowie (2:1) i do rewanżu przystąpi z jednobramkową zaliczką.
Mimo porażki gra Białej Gwiazdy fragmentami mogła się podobać. Na boisku nie było widać różnicy klas związanej z grą na różnych poziomach rozgrywkowych. Część ekspertów bezpośrednio po meczu chwaliła podopiecznych Kazimierza Moskala za zaangażowanie i grę jak równy z równym ze zdecydowanie wyżej notowanym rywalem.
– Fajna do oglądania ta nowa Wisła (oczywiście teraz, bo skąd ja mam wiedzieć, co będzie w marcu 2025) – napisał dziennikarz Goal.pl, Przemek Langier.
– Wisła Kraków nie wyglądała dziś jak pierwszoligowiec i zaprezentowała się powyżej oczekiwań. “Biała Gwiazda” pokazała twarz, jaką mieliśmy okazję oglądać w Pucharze Polski. Szkoda kilku niewykorzystanych okazji, zwłaszcza tych Łukasza Zwolińskiego. Rapid nie miał dziś łatwo – ocenił grę Białej Gwiazdy Radosław Laudański, dziennikarz Weszło.com.
– Troszkę Wisła przespała fragmenty w drugiej połowie. Szkoda. Remis był absolutnie w zasięgu. Ale ogólnie było solidnie, biorąc pod uwagę dysproporcje w poziomie sportowym obu drużyn. Olivier Sukiennicki ma coś wyjątkowego – pisał Mateusz Borek z Kanału Sportowego.
– Wynik mówi wiele, ale gra Wisły Kraków lepsza niż się spodziewałem. Szkoda skuteczności. Goście strzelali gole po świetnych okazjach Wisły (2 x Zwoliński). Na tym etapie trudno było oczekiwać więcej – dodał Mateusz Miga z TVP Sport.
Jaką ocenę wystawiłbyś Wiśle Kraków za mecz z Rapidem?
- Bardzo dobra
- dobra
- dostateczna
- dopuszczająca
– Nieprawdopodobne jest to, że Wisła przegrała ten mecz… Polski pierwszoligowiec pokazał naprawdę fajną piłkę przeciwko czołowemu zespołowi ligi austriackiej. Z jednej strony brawa, z drugiej… duży niedosyt – pisał Jakub Kłyszejko z TVP Sport.
Rewanżowe starcie pomiędzy Wisłą Kraków i Rapidem Wiedeń odbędzie się za tydzień w czwartek (1 sierpnia). Spotkanie w stolicy Austrii rozpocznie się o godzinie 20:30. W przypadku porażki w dwumeczu Biała Gwiazda spadnie do eliminacji Ligi Konferencji.
Komentarze