W piątek rozlosowano nie tylko ćwierćfinałowe pary Ligi Mistrzów, ale i Ligi Europy. W grze pozostało kilka naprawdę solidnych drużyn, a losowanie zagwarantowało emocje w nadchodzącej rundzie.
- Poznaliśmy już pary, które zmierzą się w ćwierćfinale Ligi Europy
- W grze wciąż pozostały takie drużyny, jak FC Barcelona, RB Lipsk, Eintracht Frankfurt, Olympique Lyon, West Ham United, Atalanta Bergamo, Glasgow Rangers i Braga
- Pierwsze mecze odbędą się 7 kwietnia, a rewanże tydzień później
Liga Europy: w grze pozostało osiem drużyn
Najwięcej emocji budzi Liga Mistrzów, ale w piątek rozlosowano też ćwierćfinałowe pary Ligi Europy. A tam również pozostało przecież kilka drużyn na solidnym, europejskim poziomie.
Dość niespodziewanie z turniejem pożegnały się obie ekipy z Sewilli. To był dla nich wielki cios, tym bardziej, że nadchodzący finał odbędzie się właśnie w stolicy Andaluzji. Pogromcą Realu Betis został Eintracht Frankfurt, zaś Sevillę wypunktował West Ham. Honoru hiszpańskich drużyn broni FC Barcelona, która okazała się lepsza od Galatasaray. Dzięki walkowerowi spotkań 1/8 finału nie musiała rozegrać ekipa RB Lipsk. Awans do najlepszej ósemki turnieju wywalczyły też Sporting Braga, Olympique Lyon, Glasgow Rangers i Atalanta Bergamo.
Liga Europy: znamy pary ćwierćfinałowe!
Losowanie w Nyonie zagwarantowało kilka naprawdę ciekawych dwumeczów. Najciekawszym wydaje się ten pomiędzy RB Lipsk a Atalantą Bergamo.
Komplet par ćwierćfinałowych Ligi Europy 2021/2022:
RB Lipsk – Atalanta Bergamo
Eintracht Frankfurt – FC Barcelona
West Ham United – Olympique Lyon
SC Braga – Glasgow Rangers
Pierwsza z wymienionych drużyn rozegra pierwsze spotkanie u siebie. Mecze te odbędą się 7 kwietnia, zaś rewanże tydzień później.
Dalsza droga w Lidze Europy
Rozlosowano też drabinkę dotyczącą półfinałów i finału. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, jak potencjalnie mogą wyglądać starcia półfinałowe.
Pary półfinałowe Ligi Europy:
RB Lipsk/Atalanta Bergamo – SC Braga/Glasgow Rangers
West Ham United/Olympique Lyon – Eintracht Frankfurt/FC Barcelona
Gospodarzem finału w Sewilli będzie najlepszy z zespołów występujących po drugiej stronie drabinki. Szansę na tę rolę ma zatem jedyny hiszpański zespół pozostający w rozgrywkach – FC Barcelona.
Komentarze