Manchester United pokonał AC Milan (1:0) po golu rezerwowego Paula Pogby. Tym samym Czerwone Diabły awansowały do ćwierćfinału Ligi Europy.
Manchester United – cierpliwość i udana zmiana w przerwie
Na początku spotkania obie drużyny były mocno wycofane. Wyglądało to tak, jakby najmocniej skupiały się na niepopełnianiu błędów. Taki przebieg spotkania pasował Milanowi, który dzięki wyjazdowej bramce z pierwszego spotkania znajdował się w uprzywilejowanej pozycji. W wyniku takiego nastawienia obu zespołów pierwsza spotkania nie była zbyt interesująca. Pierwszą groźną okazję stworzyli sobie gospodarze w 41. minucie, ale górą w tej sytuacji był Dean Henderson.
Ole Gunnar Solskjaer zauważył, czego brakuje jego zespołowi. Zaryzykował i wprowadził w przerwie Paula Pogbę, dla którego był to pierwszy mecz od półtora miesiąca. Francuz szybko odpłacił za zaufanie. Już w 49. minucie najlepiej odnalazł się w zamieszaniu wywołanym w polu karnym Milanu. Francuz dostał piłkę od Bruno Fernandesa i bez zastanowienia huknął z kilku metrów po krótkim słupku, nie dając szans Gianluigiemu Donnarummie. Pogba stawiał też stempel na każdej kolejnej akcji zaczepnej swojej drużyny.
Stefano Pioli także starał się ratować rekonwalescentem, ale w jego przypadku nie okazało się to strzałem w dziesiątkę. Wprowadzony na boisko Zlatan Ibrahimović nie zdołał odmienić rezultatu, choć miał dobrą okazję po strzale głową z 74. minuty.
Dla obu zespołów triumf w Lidze Europy mógłby być w tym sezonie ważny. Milan stracił jednak tę okazję, co w połączeniu z niemal przegranym mistrzostwem Włoch sprawia, że sezon, który miał być powrotem na wielką scenę może okazać się wielkim, ale rozczarowaniem.
Kolejne skrajne drukowanko pod United ,
Drukują pod nich wszędzie , tak w Anglii jak i w Europie
Mózg też sobie wydrukowałeś?
Możecie sobie mówić co chcecie , ale takie są fakty i tyle a więc od początku sezonu prawie każdy mecz drukują pod United a przeciwko Live . Ale na szczęście już nie płacę za oglądanie tych oszustw
Mecz taki sobie, ważna wygrana i awans. Słabe zawody napastników United, natomiast bardzo dobre wejście Pogby, który zrobił różnicę i w drugiej połowie obok Fernandesa pojawił się kolejny chętny do gry i kreatywny zawodnik. Denerwował Fred, który tylko spowalniał akcje i zdarzały mu się straty. W Milanie Ibra krótko na boisku, a i tak miał chyba najlepszą okazję do zdobycia bramki.
Pan od Wuefu szaleje w swoich elitarnych rozgrywkach w których gra co sezon 🤗
A o których Liverpool w przyszłym sezonie może tylko pomarzyć. Brawo MU awansowała drużyna zdecydowanie lepsza.
Pogba jak dodatkowy tlen dziś dla nas. Wszedł i od razu jakby wszyscy +10 do wszystkiego dostał.
Przewidywałem awans united Milan w tym sezonie i tak osiąga wyniki ponad stan moim zdaniem.
Niby z gry byliśmy lepsi, ale brakowało kluczowego podania, lub strzału. Dobrze że wszedł Pogba, który zrobił to co powinien
Dla United mocne akcje Pogby to kłopot,
za to Raiola zaciera łapki…