Onana popełnił fatalny błąd. Tak Man Utd stracił gola
Andre Onana nie będzie najmilej wspominał meczu Ligi Europy z Viktorią Pilzno. Bramkarz Manchesteru United popełnił karygodny błąd w 48. minucie, po którym czeska ekipa wyszła na prowadzenie (1:0). Konkretnie do siatki trafił doświadczony Matej Vydra, były piłkarz m.in. Burnley.
WIDEO: Manchester United znalazł kozła ofiarnego?
Golkiper otrzymał podanie od kolegi zespołu i nic nie zwiastowało zagrożenia, bo kompletnie nie znajdował się pod presją rywali. Po chwili zastanowienia Onana postanowił wykonać podanie, ale najwyraźniej nie zauważył, że w zaledwie kilka sekund piłkarze Viktorii Pilzno zdążyli założyć skuteczny pressing. W rezultacie Kameruńczyk zagrał nie do partnera z drużyny, a do przeciwnika.
Błąd Onany nie zaszkodził Man Utd
Koniec końców błąd Andre Onany nie okazał się aż tak dramatyczny w skutkach. Manchester United zdołał odwrócić losy spotkania i zwyciężyć 2:1 po golach Rasmusa Hojlunda.
Niemniej jednak zdobycie trzech punktów z Viktorią Pilzno było obowiązkiem dla tak dużego klubu. Właśnie dlatego wielu kibiców Man Utd może poczuć wyraźny niedosyt.
Komentarze