W przyszłym tygodniu zmagania zaczynają drużyny w Lidze Mistrzów i Lidze Europy. Tymczasem najnowsze doniesienia Football Espana wskazują, że spotkanie Realu Sociedad z Manchesterem United nie odbędzie się w Hiszpanii.
Wpływ na to, że potyczka Basków z Czerwonymi Diabłami nie będzie mogła się odbyć na obiekcie w San Sebastian, mają panujące obostrzenia pandemiczne w Hiszpanii. Wynika z nich między innymi, że osoby z Wielkiej Brytanii mają zakaz podróżowania do tego kraju.
W związku z powyższym przedstawiciele Realu Sociedad stanęli przed wyborem neutralnego obiektu, gdzie będzie mógł zostać rozegrany ich mecz z ekipą z Old Trafford. Wybór padł na Allianz Stadium w Turynie, czyli stadion na którym na co dzień swoje spotkania rozgrywa Juventus, napisał w swoim materiale Colin Miller z Football Espana.
Pandemia psuje plany
Nie tylko potyczka Realu Sociedad i Man Utd rozegrana będzie na innym, niż pierwotnie zakładano obiekcie. To samo dotyczy bojów Atletico Madryt z Chelsea, czy RB Lipsk z Liverpoolem. W przypadku pierwszego spotkania brane pod uwagę są stadiony w Warszawie i Bukareszcie, a niemiecko-angielska została przeniesiona przeniesiona do Budapesztu.
Godne uwagi jest to, że rewanżowe spotkania mają się odbyć na stadionach w Anglii. Manchester United swój mecz w Lidze Europy w roli gospodarza ma rozegrać 25 lutego. W pięciu ostatnich spotkaniach na swoim stadionie, licząc wszystkie rozgrywki, drużyna Ole Gunnara Solskjaera przegrała tylko raz. Z kolei na wyjeździe Manchester United nie przegrał od siedmiu meczów.
Czerwone Diabły bez wątpienia są jednym z głównych pretendentów do końcowego triumfu w Europa League. Przypnijmy, że finał tych rozgrywek ma się odbyć 26 maja w Gdańsku.
Neither Manchester United nor Chelsea will play their European games in Spain due to travel ban on UK. CFC likely to play Atlético Madrid in Warsaw, United will play Real Sociedad in Juve’s Allianz Stadium in Turin, following club’s agreement. Confirmation(s) expected today.
— Colin Millar (@Millar_Colin) February 8, 2021
Komentarze