To były dwa trudne mecze, zwłaszcza dzisiejszy, gdy Legia grała u siebie. Była świetnie przygotowana na nas, podziwiam jej jakość pod względem taktycznym. Jestem pewien, że wkrótce dźwignie się w lidze. Będę śledził jej losy – powiedział po spotkaniu mistrzów Polski z Napoli (1:4) trener lidera Serie A, Luciano Spalletti.
Napoli do przerwy przegrywało, ale ostatecznie wywiozło z Warszawy wysokie zwycięstwo. Spalletti nie krył radości. – Mam drużynę, która umie grać również w sytuacji trudnej, odwrócić bieg zdarzeń. Pokazała jakość. W pierwszej połowie padł gol, który nie mógł nam się zdarzyć, dobrze zarządzaliśmy grą. Na szczęście różnica między Legią a Napoli wyszła w drugiej połowie – mówił.
– W drugiej połowie dokonałem kilku zmian. Każdy z piłkarzy, którzy weszli, dał coś ekstra. Szczególnie chciałem pochwalić Lobo (Stanislava Lobotkę – przyp. red.) – dodał Spalletti.
Trener Włochów zauważył też jeszcze jedną rzecz, która dała mu powód do satysfakcji. – Taka wygrana to duża rzecz. Pokazuje siłę psychiczną graczy, to, że możemy rosnąć. Obecni wysłali sygnał nieobecnym, że rośniemy. Możemy tylko skorzystać na tym meczu. Poza tym zależy nam, by zawsze grać pięknie, a w drugiej połowie to się po prostu udało – zakończył.
Komentarze