Drugie zwycięstwo i pozycja lidera grupy – tak w skrócie podsumować można występ Manchesteru United w trzecim meczu trwającej kampanii Ligi Europy. Choć nie bez problemów, Czerwone Diabły ograły dziś na wyjeździe Partizan 1:0, a jedyną bramkę zdobył tuż przed przerwą Anthony Martial.
Pierwszą sytuację goście wykreowali sobie tuż przed końcem pierwszego kwadransa – w 14. minucie, po centrze Maty z rzutu wolnego, w bramkę głową nie trafił jednak McTominay. Większe emocje przyniosło ostatnie dziesięć minut pierwszej odsłony – najpierw w słupek trafił bowiem Lingard, a trzy minuty później, obramowanie drugiej bramki ostemplował Sadiq.
Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, na co wskazywałby przebieg znacznej jej części, United objęli prowadzenie tuż przed przerwą. Williams został powalony na ziemię w polu karnym przez Mileticia, a z jedenastu metrów nie pomylił się Martial.
Gospodarze mocno zmotywowani wyszli na drugą połowę i od pierwszych minut przycisnęli piłkarzy Ole Gunnara Solskjaera – w 53. minucie, Maguire nie dał rady powstrzymać Soumaha, którego próbę wybronił jednak Romero. W 74. minucie na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Sadiq, ale zabrakło kilkadziesiąt centymentrów, by piłka zmieściła się w bramce.
Siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry, znów gorąco zrobiło się pod bramką United – Natcho posłał piłkę w pole karne z narożnika boiska, a sprytne uderzenie głową Asano sparował przed siebie Romero. W 87. minucie, groźny strzał zza pola karnego oddał jeszcze Natcho, ale ostatecznie mecz zakończył się skromnym zwycięstwem gości z Manchesteru.
Partizan FK – Manchester United 0:1 (0:1)
0:1 Martial (k.) 43′
żółte kartki:
Natcho, Miletić, Zdjelar – Jones
Partizan: Stojković – Urosević, Pavlović, Ostojić, Miletić – Tosić (75′ Stevanović), Natcho, Zdjelar, Soumah (83′ Pavlović) – Asano (90+3′ Ivanović), Sadiq
Man Utd: Romero – Williams, Rojo, Maguire, Wan-Bissaka (60′ James) – McTominay, Jones – Garner (81′ Pereira), Mata, Lingard – Martial (60′ Rashford)
Komentarze