LE: Fantastyczny gol Zielińskiego, Napoli wygrało grupę F

Piotr Zieliński
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Piotr Zieliński

Napoli – Real Sociedad

Dla obu drużyn czwartkowy mecz był bardzo ważny w kontekście awansu do fazy pucharowej. Real Sociedad od samego początku zagrażał bramce gospodarzy. Do 20. minuty goście stworzyli sobie dwie dogodne sytuacje, ale raz dobrze interweniował Ospina, a kolejnym razem nieskutecznością popisał się Portu.

W 35. minucie odbita przez obrońców piłka trafiła wprost pod nogi Zielińskiego. Polak złożył się do strzału i ładnym uderzeniem z woleja w kierunku lewego słupka pokonał bramkarza, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie.

W drugiej połowie tempo meczu nieco spadło. W dalszym ciągu to goście stwarzali sobie większą liczbę okazji, ale podobnie jak w pierwszej odsłonie spotkania, nie mogli znaleźć sposobu na defensywę Napoli. Gospodarze utrzymali ten wynik do końcowego gwizdka, dlatego wygrali 1:0.

Gdy wydawało się, że wynik już się nie zmieni, to w 92. minucie goście wyrównali rezultat meczu, uciekając spod topora. Wtedy w zamieszaniu w polu karnym dobrze odnalazł się Willian Jose, który mocnym strzałem doprowadził do wyrównania.

Napoli wygrało grupę F. Ostatecznie zawodnikom Realu Sociedad nie była potrzebna bramka po to aby awansować, ponieważ AZ Alkmaar w ostatnich minutach przegrał mecz z Rijeką. Drużyna z Hiszpanii wychodzi z drugiego miejsca.

Rijeka – AZ Alkmaar

Równolegle do meczu Napoli odbywało się spotkanie Rijeki z AZ Alkmaar. Goście przed rozstrzygnięciami w grupie F musieli wygrać, aby być pewnymi awansu. W pierwszej połowie Holendrzy radzili sobie dosyć dobrze, nie dopuszczali przeciwników pod swoją bramkę i sami kreowali sytuacje.

Groźną akcję wyprowadzili dopiero w 30. minucie. Jesper Karlsson otrzymał wtedy piłkę w pole karne, ale jego mocny strzał został dobrze obroniony przez Ivana Nevistica.

W drugiej połowie mecz stał się zdecydowanie bardziej wyrównany. W 52. minucie zabójczą akcję wyprowadzili gospodarze, piłka po strzale Luka Menalo zatrzepotała w siatce. Rijeka wygrywała niespodziewanie 1:0.

Rozdrażnieni goście w 57. minucie odpowiedzieli trafieniem wyrównującym. Podanie od Stengsa otrzymał Owen Wijndal. Holender oddał płaski strzał w kierunku prawego słupka i pokonał bramkarza, zdobywając trafienie na 1:1.

Przez resztę meczu postawieni pod ścianą piłkarze AZ nie potrafili wykreować składnej akcji. Na domiar złego, w 81. minucie czerwoną kartkę obejrzał Jesper Karlsson. Gospodarze zamierzali wykorzystać przewagę i coraz częściej zapędzali się pod pole karne Holendrów. Zwycięską bramkę zawodnicy Rijeki zdobyli dopiero w 93. minucie. Bramkarza, strzałem z pola karnego, pokonał Ivan Tomecak.

Końcowy rezultat to 2:1. Rijeka zajmuje ostatnie miejsce w grupie, natomiast AZ plasuje się na 3. pozycji, nie wykorzystując doskonałej szansy na awans do fazy pucharowej Ligi Europy.

Komentarze