Shkendija przegrywa z Tottenhamem w meczu kwalifikacji do Ligi Europy. Klub z Macedonii Północnej uległ Kogutom 1:3 (0:1).
Nie dziwi fakt, że to Tottenham przez cały mecz był dominującą drużyną. Koguty chciały zyskać przewagę już w pierwszych minutach spotkania, co zakończyło się powodzeniem. W 5. minucie na listę strzelców wpisał się Lamela. Argentyńczyk wykorzystał podanie Sona, dzięki któremu znalazł się w sytuacji sam na sam i płaskim strzałem na bliższy słupek otworzył wynik meczu.
W 27. minucie bliski zdobycia bramki był Dele Alli. Strzał Anglika trafił obronił jednak Kostadin Zahov, który popisał się dobrą interwencją.
W 55. minucie doszło do dosyć niespodziewanej sytuacji. Bramkę zdobyli wtedy gospodarze. Pięknym strzałem z dystansu prosto w okienko popisał się wtedy Nafiu, któremu asystował Doriev. Po tej bramce Mourinho postanowił przeprowadzić parę zmian, wpuszczając między innymi Kane’a.
W 70. minucie fani Kogutów mogli nieco odetchnąć, gdyż ich ulubieńcy ponownie wyszli na prowadzenie. Wtedy to strzał na bramkę oddał Lucas, ale bramkarz Shkendiji obronił to uderzenie. Do odbitej piłki doszedł jednak Son, który mocnym uderzeniem wpisał się na listę strzelców.
W 79. minucie Son, zdobywca poprzedniego gola, zanotował asystę przy bramce Kane’a. Koreańczyk dośrodkował piłkę w pole karne, a Anglik uderzeniem głową skierował ją do siatki, ustalając wynik meczu na 1:3.
Komentarze