- Lewis Hamilton utarł nosa piłkarzom
- W ostatnim piłkarskim dniu okna transferowego mówi się tylko o nim
- Znany kierowca Formuły 1 przenosi się do Ferrari
Transfer Hamiltona głośniejszy niż piłkarzy
Stała się rzecz niebywała. W ostatnim dniu zimowego okienka transferowego serwisy BBC i SkySports zdjęły ze swoich czołówek piłkę nożną. Niebywałe? A jednak. Wszystko z powodu kierowcy Formuły 1, Lewisa Hamiltona.
Wielokrotny mistrz świata ogłosił dziś swój wielki transfer. Brytyjczyk, który odchodzi z Mercedesa, od sezonu 2025 zasili szeregi Ferrari. Zmieni tym samym rajdową stajnię po 11 latach współpracy.
Informacja ta zelektryzowała kibiców na Wyspach Brytyjskich. Anglik cieszy się tam nadal ogromną popularnością. I to mimo tego, że w ostatnich dwóch sezonach znajdował się w cieniu Maxa Verstappena. W 2025 roku po przenosinach do Ferrari może to ulec zmianie.
Przesądzone jest już to, że partnerem Lewisa Hamiltona w zespole z włoskiej stajni będzie Francuz Charles Leclerck.
Czytaj także: Dallas ma nowego napastnika. Dopięto jeden z najdroższych transferów w historii MLS
Komentarze