Jan Tomaszewski: Porażkę trzeba przyjąć z pokorą
Murowanym faworytem do zgarnięcia Złotej Piłki na gali zorganizowanej w paryskim teatrze Chatelet był Vinicius Junior. Piłkarz Realu Madryt zajął drugie miejsce, a 50-osobowa delegacja klubu nie pojawiła się na ceremonii. Królewscy zbojkotowali galę, gdyż wiedzieli, że prestiżowe trofeum nie trafi w ręce Brazylijskiej gwiazdy. Najważniejsza statuetka trafiła do Rodriego, który występuje w Manchesterze City.
“Real Madryt i FC Barcelona dają nieśmiertelność piłkarską“
Jan Tomaszewski wyraził swoje oburzenie wobec sytuacji związanej z nieobecnością przedstawicieli Realu w Paryżu. – Żądam, jako kibic, żeby UEFA opublikowała listę tych wszystkich, którzy wybierali. I policzyła głos po głosie, bo to jest dla mnie wielki skandal, że przegrali. Nie wiem skąd się dowiedzieli, ale powinni przyjechać, bo porażkę też trzeba przyjąć z pokorą – stwierdziła legenda w “Super Expressie”.
Ekspert podkreślił, że Vinicius słabo spisał się w turnieju Copa America. – Nagle fenomenalni środowisko Realu Madryt “wydumało” sobie, że Vinicius zdobędzie Złotą Piłkę. I tak ma być! Bo jak nie, to nie pojedziemy na galę. I nie pojechali. I komu zrobili na złość? Tym bardziej, że w ostatnim El Clasico tego wielkiego Viniciusa i Real Madryt ośmieszyła Barcelona – dodał. Vinicius w 15 spotkaniach tego sezonu zdobył osiem bramek i zaliczył siedem asyst we wszystkich rozgrywkach.
Czy zgadzasz się z decyzją przyznania Złotej Piłki Rodriemu z Manchesteru City za sezon 2023/24?
- Skandaliczna
- Zrozumiała
- Nie mam zdania
Komentarze