- Robert Lewandowski nie trafił do siatki w wygranym przez FC Barcelonę meczu z Atletico Madryt
- Zamiast tego, Polak zmarnował doskonałą okazję
- Zagraniczne media rozpisują się o kolejnym nieudanym występie napastnika
Kiedy Lewandowski wróci do formy?
Dyspozycja Roberta Lewandowskiego od kilku miesięcy pozostawia wiele do życzenia. Na początku przygody z FC Barceloną Polak imponował fantastyczną skutecznością i zapewniał klubowi wiele punktów. Ostatnio notuje zdecydowanie gorsze statystyki i w wielu meczach jest niewidoczny.
Od pierwszych minut rywalizacji z Atletico Madryt polski napastnik wykazywał sporą chęć do gry i był aktywny. Miał swoje okazje, lecz przegrywał w pojedynkach z Janem Oblakiem.
Lewandowski notował niezły występ, natomiast dobre oceny zaprzepaścił sobie pod koniec drugiej połowy. Zmarnował wówczas doskonałą szansę na podwyższenie prowadzenia Dumy Katalonii. Polak popędził na bramkę Atletico i zamiast podać do Raphinhi, fatalnie spudłował. Zagraniczne media nie pozostawiły na nim suchej nitki.
– Lewandowski miał chęci, był aktywniejszy niż w poprzednich meczach, ale wciąż brakowało mu sytuacji. Zmarnował bardzo klarowną szansę, gdy mógł podawać do Raphinhę. To było po prostu niewybaczalne – napisała hiszpańska “Marca”.
– Polak w niezrozumiały sposób zaprzepaścił szansę na podwyższenie wyniku. Przez tę sytuację Barca miała nerwową końcówkę, ale ostatecznie utrzymała prowadzenie i już patrzy w stronę mistrzostwa Hiszpanii – podsumowało “Mundo Deportivo”.
– W tej chwili nic mu nie wychodzi. Chciał być aktywny, ale starał się robić zbyt wiele. No i nie wykorzystał łatwej szansy, gdy Jan Oblak stał kompletnie – ocenił Polaka portal Goal.com.
Zobacz również: Fatalne zachowanie Lewandowskiego. Mógł zaliczyć asystę, zmarnował świetną sytuację [WIDEO]
Komentarze