Xavi nie ma żalu do Laporty. Chciałby kiedyś wrócić
Barcelona będzie miała w przyszłym sezonie nowego trenera. Choć pierwotnie Joan Laporta był chętny, aby kontynuować współpracę z Xavim Hernandezem, ostatnie dni przebiegały pod znakiem olbrzymiego zamieszania. Prezydent klubu zmienił swoją decyzję, a w piątek oficjalnie poinformował szkoleniowca, że zostanie on zwolniony.
Na początku roku Xavi zadeklarował, że odejdzie latem, natomiast w kolejnych miesiącach dał się przekonać, aby prowadzić dalej zespół. Finalna decyzja o rozstaniu była więc sporym zaskoczeniem. W niedzielę poprowadzi on Barcelonę po raz ostatni – zagra ona na wyjeździe z Sevillą. Podczas przedmeczowej konferencji Xavi zdradził kulisy spotkania z Laportą, a także wypowiedział się na temat przyszłości swojej i klubu.
– Ostatni okres nie był dla mnie łatwy, ale ogólnie jestem dumny z tych dwóch lat pracy. Myślę, że wykonaliśmy dobrą robotę. Wczoraj spotkaliśmy się z prezydentem i dowiedziałem się, dlaczego klub musi zmienić trenera. Akceptuję jego decyzję i ją szanuję.
– Bardzo bym chciał kiedyś wrócić do Barcelony. To klub mojego życia, zawsze to powtarzałem. Nie zamykam się na możliwość powrotu pewnego dnia do Barcelony. Teraz czuję, że muszę odpocząć – przyznaje odchodzący szkoleniowiec Blaugrany.
Zobacz również: Bayern chce gwiazdę Realu Madryt. Na stole 100 milionów euro
Komentarze