- FC Barcelona zmierzy się we wtorek z Osasuną w starciu ligowym
- Zespół z Pampeluny niebawem czeka finał Pucharu Króla, w którym zmierzy się z Realem Madryt
- Xavi zareagował ze śmiechem na pytanie o swojego faworyta do triumfu w tych rozgrywkach. Nie chciał udzielić jednoznacznej odpowiedzi, ale można zrozumieć, że nie zamierza trzymać kciuków za Królewskich
Barcelona przygotowuje się do meczu z Osasuną
Przed FC Barceloną finisz sezonu ligowego. Lider ma 11 punktów przewagi na sześć meczów przed końcem rozgrywek. Jego najbliższym przeciwnikiem będzie Osasuna Pampeluna. Kilka dni później zespół z Nawarry rozegra finał Pucharu Króla przeciwko Realowi Madryt.
– Jeszcze nie wiemy, w jakim składzie może wyjść Osasuna. Zagrają w sobotę być może najważniejszy mecz w swojej historii. Rozgrywają świetny sezon, są bardzo dobrym zespołem. My zamierzamy zagrać tak, jak z Betisem – powiedział Xavi Hernandez. Szkoleniowiec Dumy Katalonii został też zapytany o to, kogo wolałby widzieć triumfującego w finale Pucharu Króla. – Cholera, a jak myślisz?! Nie odpowiem na to pytanie – odpowiedział ze śmiechem.
W barwach Osasuny występuje w tym sezonie Ez Abde, wypożyczony z Barcelony. Nie zabrakło zatem pytania o możliwy powrót skrzydłowego.
– Nie wiem, dopiero zobaczymy. Będziemy to planować po zakończeniu sezonu – odrzekł enigmatycznie trener Blaugrany. Abde może zarówno wrócić na Camp Nou, jak i stać się bohaterem relatywnie drogiego transferu do Premier League. Przy nadejściu lukratywnej oferty, Duma Katalonii prawdopodobnie będzie musiała ją przyjąć.
Początek wtorkowego starcia lidera z Osasuną już o godzinie 19:30.
Czytaj więcej: FC Barcelona zarobi fortunę na sprzedaży skrzydłowego? Agent zawodnika nie ma wątpliwości.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze