Po efektownej wygranej z Sevillą Xavi ocenił spotkanie na Camp Nou i odniósł się do przewagi, jaką Barcelona wypracowała nad drugim Realem Madryt. Słowa szkoleniowca Blaugrany mogą brzmieć zaskakująco.
- Barcelona pewnie pokonała Sevillę
- Katalończycy wygrali po trafieniach Alby, Gaviego i Raphinhii
- Trener Blaugrany wypowiedział się na konferencji prasowej nie tylko o pojedynku z Andaluzyjczykami
Barcelona chce wygrać wszystko, ale Real jest faworytem
– Przeszliśmy przez wiele niepokonanych spotkań i ważne było, aby wygrać komfortowo. W ostatnich kilku meczach Sevilla grała z nami nisko ustawionym blokiem defensywnym, co było dla nas trudne. Tym razem stworzyliśmy wiele szans. Sprawy przybierają dobry obrót, ponieważ praca zawodników jest nadzwyczajna – rozpoczął Xavi.
Nazywając starcie z Sevillą “kluczowym meczem”, Xavi zauważył, że jego podopieczni “zostawili Real Madryt osiem punktów za sobą i choć jest jeszcze wcześnie, to jest to duży dystans”. – Teraz jesteśmy w uprzywilejowanej sytuacji. Lubimy być liderami i korzystać z tej przewagi. Mieliśmy dwa bardzo dobre mecze, które dają nam dużo pewności siebie – wyjaśnił szkoleniowiec Barcelony, nawiązując również do środowego triumfu 3-1 w pojedynku z Betisem.
Poza tym Xavi nie widzi Barcy jako faworyta, ale zamiast tego jako “kandydata” do zdobycia pierwszego tytułu w La Liga od 2019 roku. – Faworytem nadal jest Real Madryt, który jest obecnym mistrzem Hiszpanii i triumfatorem Ligi Mistrzów – zakończył Xavi, choć równocześnie twierdził, że jego skład ma “zdolność do wygrania wszystkich tytułów, które pozostały” do wygrania.
Komentarze