Barcelona znowu gromi! Lewandowski z dubletem, a mógł mieć hat-tricka [WIDEO]

FC Barcelona wygrała 5:1 z Villarrealem w wyjazdowym meczu 6. kolejki La Ligi. Robert Lewandowski zdobył dwie bramki, choć mógł ustrzelić hat-tricka, gdyby wykorzystał rzut karny.

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Villarreal – Barcelona. Szalony mecz, dublet Lewego

Spotkanie Villarrealu z Barceloną było zapowiadane jako hit 6. kolejki La Ligi i trzeba powiedzieć, że mecz na Estadio de la Ceramica spełnił oczekiwania. Świetne zawody rozegrał Robert Lewandowski, który w pierwszej połowie dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. 36-letni napastnik w 20. minucie otrzymał świetne podanie od Pablo Torre, które zamienił na gola, a piętnaście minut później wykorzystał zamieszanie w polu karnym.

POLECAMY TAKŻE

To jednak nie zrobiło większego wrażenia na Żółtej Łodzi Podwodnej, która nadal grała ofensywnie, a w 38. minucie dopięła swego. Wówczas do siatki trafił Ayoze Perez, co oznaczało, że Villarreal złapał kontakt. Chwilę później Marc-Andre ter Stegen musiał opuścić boisko z powodu groźnie wyglądającej kontuzji, a jego miejsce zajął Inaki Pena. Gospodarze w tym meczu jeszcze dwukrotnie pokonali bramkarza, ale w obu przypadkach był spalony.

Natomiast Robert Lewandowski mógł dzisiaj skompletować hat-tricka, ponieważ w 66. minucie podszedł do rzutu karnego. Kapitan reprezentacji Polski nie wykorzystał jednak jedenastki, bowiem uderzył w słupek. Pudło naszego rodaka nie wpłynęło na losy tej rywalizacji, gdyż w 74. minucie Raphinha zdobył bramkę na 4:1, a dziesięć minut później ustalił wynik spotkania na 5:1 dla Barcelony.

Blaugrana pozostaje więc liderem La Ligi (18 punktów), a Lewy jest na czele klasyfikacji strzelców (6 goli).

Villarreal CF – FC Barcelona 1:5 (1:2)

0:1 Robert Lewandowski 20′

0:2 Robert Lewandowski 35′

1:2 Ayoze Perez 38′

1:3 Pablo Torre 58′

1:4 Raphinha 74′

1:5 Raphinha 83′

Komentarze