Piłkarzom Atletico Madryt nie udało się po raz siódmy w tym sezonie zapisać na swoje konto trzech punktów. W niedzielnym meczu 13. kolejki La Liga drużyna Diego Simeone zremisowała 3:3 na wyjeździe z Valencią. Gospodarze jeden punkt uratowali w doliczonym czasie gry, zdobywając wówczas dwa gole.
- W niedzielnym meczu 13. kolejki La Liga Atletico Madryt zremisowało 3:3 na wyjeździe Valencię
- Bramki dla Atletico strzelali między innymi Luis Suarez i Antoine Griezmann
- Bohaterem meczu okazał się Hugo Duro, który w doliczonym czasie gry zdobył dwie bramki dla Valencii
Świetne widowisko na Mestalla
W roli faworyta do niedzielnego meczu przystępowało Atletico Madryt, które liczyło na odniesienie siódmego zwycięstwa w tym sezonie i utrzymanie kontaktu z prowadzącym w tabeli Realem. Valencia podbudowana ostatnią wygraną 2:0 nad Villarrealem nie zamierzała jednak ułatwiać zadania rywalom i liczyła na sprawienie niespodzianki grając na własnym stadionie.
Od początku meczu inicjatywa należała do podopiecznych Diego Simeone, który już jednak w pierwszych minutach musiał dokonać pierwszej zmiany. Kontuzjowanego Kierana Trippiera na murawie zmienił Sime Vrsaljko.
Valencia atakom Atletico opierała się do 35. minuty. Wówczas goście znaleźli sposób na defensywę gospodarzy i objęli prowadzenie. Po podaniu Angela Correi z piłką w pole karne świetnie zabrał się Luis Suarez i mając przed sobą tylko bramkarza pewnie trafił do siatki. Był to jedyny gol w pierwszej odsłonie.
Druga część meczu fatalnie ułożyła się dla gości z Madrytu. W 50. minucie piłkarze Valencii mogli cieszyć się z wyrównującego gola, ale w skierowaniu piłki do siatki wyręczył ich Stevan Savić, który niefortunnie interweniował po zagraniu z prawej strony pola karnego.
Radość kibiców gospodarzy nie trwała jednak długo, bowiem w 58. minucie Atletico ponownie było na prowadzeniu. Świetną indywidualną akcję, zakończoną pięknym uderzeniem zza pola karnego, przeprowadził Antoine Griezmann.
Cztery minuty później goście mieli na swoim koncie już trzy trafienia. W podbramkowym zamieszaniu piłkę do bramki z najbliższej odległości skierował Vrsaljko. Valencia mogła natychmiast zdobyć kontaktowego gola, ale zabrakło jej szczęścia. Bliski wpisania się na listę strzelców był Daniel Wass, ale piłka po jego strzale z pięciu metrów trafiła w poprzeczkę. W tym momencie wydawało się, że Atletico sięgnie po pełną pulę. Tak się jednak nie stało.
W doliczonym czasie gry gościom dał o sobie znać Hugo Duro, który na murawie pojawił się w 85. minucie. Napastnik Valencii dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i uratował swojej drużynie cenny punkt.
Kolejne spotkania obie drużyny rozegrają 20 i 21 listopada. Atletico na Wanda Metropilitano zmierzy się z Osasuną Pampeluna, natomiast Valencię czeka wyjazd do San Sebastian i pojedynek z Realem Sociedad.
Zobacz także: Real Madryt – Rayo Vallecano: beniaminek napędził strachu faworytowi [WIDEO]
Komentarze