Gerard Pique w tym sezonie pełni w Barcelonie jedynie rolę rezerwowego. Hiszpan jest ostatni w hierarchii środkowych obrońców i do tej pory wystąpił tylko w dwóch meczach FC Barcelony. Defensor miał się skarżyć w szatni na swoją rolę w zespole, co nie spodobało się Xaviemu.
- Gerard Pique w obecnym sezonie pełni rolę rezerwowego w Dumie Katalonii
- Stoper miał z tego powodu narzekać w szatni, co nie spodobało się Xaviemu
- Barcelona oczekuje, że po sezonie Pique zakończy karierę i tym samym odciąży budżet płacowy klubu
Pique nie godzi się z rolą rezerwowego
Już przed sezonem trwała debata na temat tego, czy nie lepiej dla FC Barcelony było by rozstać się już z Gerardem Pique. Hiszpan stracił miejsce w wyjściowym składzie, a coraz częstsze kontuzje zaalarmowały sztab szkoleniowy. Ponadto stoper nie cieszy się już tak dużym szacunkiem i posłuchem wśród zawodników, co jest efektem burzliwego rozstania z Shakirą, a także skandalu z udziałem Luisa Rubialesa.
W sezonie 2022/23 środkowy obrońca wystąpił jak na razie tylko w jednym spotkaniu z ośmiu możliwych. 35-latek jest rozgoryczony z powodu swojej roli w drużynie, o czym miał głośno rozmawiać w szatni z niektórymi zawodnikami. Według mediów narzekanie stopera dotarło do Xaviego, który był mocno poirytowany zachowaniem Pique. Szkoleniowiec Blaugrany miał zapowiedzieć mu, że od teraz będzie grał jeszcze mniej.
Dla Gerarda Pique jest to już 15 z rzędu sezon w barwach Dumy Katalonii. Wiele wskazuje na to, że może być ostatnim. Dziennikarze Sportu donoszą, że klub oczekuje spełnienia obietnicy przed defensora. Pique zapowiedział w wywiadzie w ubiegłym roku, że “wolałby zakończyć karierę niż być zmiennikiem”. Stoper pobierał bardzo wysoką pensję, dlatego uwolnienie budżetu płacowego od jego zarobków poprawiłoby sytuację finansową Azulgrany.
Przeczytaj też: Xavi wychwala Lewandowskiego. “Byłem zaskoczony”
Komentarze