Sobotni mecz FC Barcelony był niezwykle ważny dla Gerarda Pique, który zdecydował się na zakończenie kariery. Duma Katalonii wygrała 2:0 i uhonorowała swoją legendę. 35-latek po spotkaniu zdecydował się przemówić do kibiców zgromadzonych na Camp Nou.
- Gerard Pique po meczu z Almerią zakończył piłkarską karierę
- Piłkarze Dumy Katalonii uhonorowali go
- Hiszpan po końcowym gwizdku arbitra wygłosił do kibiców przemowę
Koniec kariery Pique to koniec pewnej ery FC Barcelony
Gerard Pique zdecydował się na zakończenie kariery piłkarskiej po meczu z Almerią. Decyzja Hiszpana była ogromnym zaskoczeniem zarówno dla klubu, jak i kibiców. 35-latek w tym sezonie był mocno krytykowany, a jego pijar po rozstaniu z Shakirą nie był najlepszy. Wszystko to jednak zeszło na drugi plan przy okazji sobotniej rywalizacji.
FC Barcelona wygrała pewnie 2:0, a Hiszpan został godnie pożegnany. Już na boisko piłkarze Dumy Katalonii wybiegli w specjalnie przygotowanych na tę okazję koszulkach. Po ostatnim gwizdku sędziego podrzucali do góry obrońcę, który przemówił później do kibiców zgromadzonych na Camp Nou. Środkowy obrońca nie mógł powstrzymać łez wzruszenia.
– Na początek bardzo dziękuję wszystkim kolegom, sztabowi, fizjoterapeutom, pracownikom, zarządowi. W życiu, kiedy się starzejesz, zdajesz sobie sprawę, że czasem kochać to pozwolić odejść. Myślę, że przy związku o takiej pasji i miłości jak między Barceloną i mną nadszedł czas, żeby dać sobie trochę przestrzeni, trochę powietrza. Jestem pewien, że w przyszłości wrócę. To nie jest pożegnanie, ponieważ odszedłem już w wieku 17 lat, a potem wróciłem. Wtedy też uważałem, że to był odpowiedni czas, żeby dać sobie trochę przestrzeni. Mój dziadek uczynił mnie socio, kiedy się urodziłem. Tu się urodziłem i tutaj umrę. Visca el Barca! – powiedział Pique zalany pod koniec łzami.
Media hiszpańskie przekazały, że stoper zrzekł się 30 milinów euro pensji, które przysługiwały mu jeszcze z kontraktu. W ten sposób chciał pomóc będącemu w trudnej sytuacji klubowi. Dzięki temu Barca zimą będzie miała do dyspozycji dodatkowe środki na transfery.
Przeczytaj też: Barcelona nie zawiodła, Dembele i De Jong trafili do siatki
Komentarze