- Alvaro Morata nie dokończył meczu Atletico Madryt z Sevillą
- Hiszpan w 46. minucie zszedł z murawy ze łzami w oczach
- Podejrzewano, że napastnik zerwał więzadło krzyżowe w kolanie, ale na szczęście tak się nie stało
Alvaro Morata już po badaniach. Dobre wieści dla Atletico
Atletico Madryt wystosowało komunikat medyczny w sprawie Alvaro Moraty, który nabawił się kontuzji podczas wyjazdowego spotkania Atletico Madryt z Sevillą w ramach 24. kolejki La Ligi. Mecz niespodziewanie padł łupem gospodarzy (1:0).
Reprezentant Hiszpanii w 46. minucie opuścił boisko ze łzami w oczach, a jego miejsce na murawie zajął Memphis Depay. 31-latek niefortunnie upadł i spekulowano, że mógł zerwać więzadło krzyżowe w kolanie, co oznaczałoby dla niego koniec sezonu.
Z komunikatu klubu ze stolicy wynika jednak, że Alvaro Morata doznał stłuczenia kości oraz skręcenia więzadła pobocznego w prawym kolanie. Napastnik od treningów odpocznie zatem przez około 20 dni.
- Czytaj więcej: Takefusa Kubo złożył podpis. Ważna decyzja Japończyka
Komentarze