Hiszpańska gazeta ABC wystosowała przeprosiny dla napastnika Barcelony Ansu Fatiego po skandalicznym tekście opublikowanym przez jednego z dziennikarzy po wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Ferencvarosem Budapeszt. Spotkanie zakończyło się wysoką wygraną 5:1 katalońskiego zespołu, a utalentowany zawodnik gospodarzy wpisał się na listę strzelców i zanotował asystę.
“Ansu podczas biegu ma w sobie coś z gazeli, albo bardzo młodego, czarnego ulicznego sprzedawcy uciekającego przed policją” – napisał w relacji do spotkania Barcelony z Ferencvarosem Salvador Sostres, dziennikarz ABC.
Słowa te wywołały skandal w Hiszpanii, na który zareagował między innymi klubowy kolega Fatiego, Antoine Griezmann. “Ansu jest wyjątkowym gościem, który zasługuje na szacunek jak wszyscy ludzie. Nie dla rasizmu i nie dla ignorancji” – napisał francuski napastnik na Twitterze.
Dziennikarz przeprasza za wpis
W czwartek hiszpańska gazeta opublikowała przeprosiny ze strony swojego dziennikarza. “Moim zamiarem było pochwalenie piękna ruchu Ansu i jego talentu jako bardzo młodego zawodnika. Niektóre wyrażenia były rozumiane jako rasistowskie obelgi. Nie to było moją intencją. Głęboko ubolewam nad tym nieporozumieniem i proszę o wybaczenie, jeśli ktoś poczuł się urażony” – napisał Sostres.
17-letni reprezentant Hiszpanii świetnie spisuje się od początku obecnego sezonu. Przed wspomnianym występem w Lidze Mistrzów, Fati rozegrał cztery mecze w La Liga, zdobywając w nich trzy gole i dokładając do tego jedną asystę.
Fati w pierwszym zespole Barcelony zadebiutował w wieku zaledwie 16 lat i 9 miesięcy. Miało to miejsce w ligowym spotkaniu z Realem Betis w sierpniu ubiegłego roku. W poprzednim sezonie utalentowany piłkarz wystąpił w 24 meczach La Liga, strzelając w nich siedem bramek.
Komentarze