W ostatnim czasie sporo mówiło się na temat potencjalnej zmiany na stanowisku szkoleniowca Atletico Madryt. Diego Simeone nie zamierza jednak opuszczać zespołu przed końcem kontraktu – informuje “Marca”.
- Przyszłość Diego Simeone stała pod znakiem zapytania
- W kuluarach mówiło się, że Atletico Madryt poszukuje nowego szkoleniowca
- Argentyńczyk zdecydował się natomiast pozostać na obecnym stanowisku
Simeone będzie kontynuował projekt
Obecny sezon układa się dla Atletico Madryt bardzo niekorzystnie. Zespół miał ambicję do równej walki z FC Barceloną oraz Realem Madryt, a tymczasem w chwili obecnej zajmuje w La Lidze dopiero szóstą lokatę. Ponadto, przedwcześnie zakończyła się jego przygoda z Ligą Mistrzów, gdyż po zajęciu ostatniego miejsca w grupie na wiosnę nie będzie grać w żadnych europejskich rozgrywkach.
Mizerne wyniki i brak perspektyw na lepszą grę sprawiły, że coraz więcej zaczęło się mówić o przyszłości Diego Simeone. Zwłaszcza, że Argentyńczyk jest obecnie najlepiej zarabiającym szkoleniowcem na świecie, a jego metody nie przynoszą wymaganych efektów.
Jego kontrakt obowiązuje do połowy 2024 roku, a Atletico Madryt nie zamierza go zwalniać. Wątpliwości powodowała ewentualna decyzja samego Simeone, który poważnie rozmyślał nad swoją dalszą karierą trenerską. W obawie przed odejściem Argentyńczyka władze “Los Rojiblancos” rozpoczęły poszukiwania ewentualnego następcy. Na szczycie listy życzeń znalazł się Luis Enrique, który niedawno rozstał się z reprezentacją Hiszpanii.
Kluczowe wieści w tej sprawie podała “Marca”. Według jej informacji Simeone nie zamierza jednak odchodzić z Atletico Madryt po sezonie, lecz planuje wypełnić kontrakt. Jego dalsze ruchy będą zależne od osiąganych rezultatów.
Zobacz również:
Komentarze