- Santi Cazorla w środę podpisał roczny kontrakt z Realem Oviedo
- Hiszpan wrócił po 20 latach do klubu, w którym się wychował
- Pomocnik zdecydował się pobierać minimalną pensję, żeby jak najmocniej pomóc swojemu byłemu zespołowi
Wyjątkowy gest Santiego Cazorli
Wydawało się, że przenosząc się w 2020 roku z Villarrealu do katarskiego Al-Sadd Santi Cazorla decyduje się już poniekąd na powolną piłkarską emeryturę. W wieku 38 lat Hiszpan zdecydował się jednak na zmianę barw klubowych. W środę podpisanie kontraktu z pomocnikiem ogłosił Real Oviedo.
Santi Cazorla jest wychowankiem Realu Oviedo, z którym podpisał właśnie kontrakt do końca czerwca 2024 roku. Hiszpan zdecydował się grać dla drużyny za minimalną pensję, żeby tylko pomóc Niebieskim.
Klub przekazał natomiast, że 10 procent dochodu ze sprzedaży koszulek z nazwiskiem weterana zostanie przeznaczone na piłkarską szkółkę Realu Oviedo. Dla pomocnika jest to prawdziwie sentymentalny powrót po 20 latach.
U nas także: Modrić wściekły na swoją sytuację w Madrycie. Żałuje przedłużenia umowy?
Komentarze