Lewandowski nie pomógł. Barcelona zalicza kosztowną wpadkę

Barcelona nie zdołała poradzić sobie z Realem Sociedad, przegrywając w niedzielę 0-1. Robert Lewandowski nie poprawił swojego dorobku bramkowego.

Real Sociedad - Barcelona
Obserwuj nas w
fot. Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Real Sociedad - Barcelona

Lewandowski bezradny. Barcelonie zabrakło wiele

Barcelona od początku sezonu radzi sobie zaskakująco dobrze, a praca Hansiego Flicka zaowocowała tym, że wyrosła na faworyta do zdobycia mistrzostwa Hiszpanii. Punktuje lepiej od Realu Madryt, ale kibice wciąż obawiają się, że na dłuższą metę zespół oparty na młodych zawodników nie zdoła wytrzymać tak dużej intensywności. W niedzielę Blaugrana mierzyła się na wyjeździe z Realem Sociedad. Musiała radzić sobie w osłabieniu, bowiem poza kadrą meczową pozostał Lamine Yamal.

Początek rywalizacji należał do gości. W 13. minucie do siatki trafił Robert Lewandowski, świetnie odnajdując się w polu karnym. Analiza VAR wykazała jednak, że w momencie zagrania znajdował się na minimalnym spalonym, więc jego kolejne trafienie tym razem nie zostało uznane. Wydawało się, że Barcelona pójdzie za ciosem, ale to Real Sociedad z każdą minutą łapał wiatru w żagle.

33. minuta gry przyniosła sensacyjne prowadzenie gospodarzom. W defensywie Barcelony doszło do sporego nieporozumienia, na skutek którego Sheraldo Becker dopadł do bezpańskiej piłki i precyzyjnym strzałem skierował ją do siatki. Inaki Pena był w tej sytuacji bezradny. Do przerwy Real mógł nawet podwyższyć prowadzenie, ale w świetnej sytuacji spudłował Mikel Oyarzabal.

Druga odsłona wyglądała podobnie do pierwszej. Gra była szarpana, a Real Sociedad skutecznie kontrował Barcelonę, wytrącając ją z rytmu. Żadna z drużyn nie tworzyła sobie jednak dogodnych okazji do zdobycia gola. Blaugranie brakowało dynamiki i wygranych pojedynków indywidualnych. Lewandowski także nie miał więcej możliwości do poprawienia swojego dorobku bramkowego. Gospodarze zasłużenie sięgnęli po komplet punktów, a Barcelona zaliczyła kosztowną wpadkę, pozwalając Realowi Madryt zbliżyć się w tabeli.

Komentarze