Mendy musi podpisać nową umowę
Real Madryt od kilku miesięcy jest intensywnie łączony z Alphonso Daviesem. Tego lata Królewscy mieli przeprowadzić dwa galaktyczne transfery – Kyliana Mbappe oraz właśnie gwiazdy Bayernu Monachium. Ten pierwszy już został piłkarzem klubu z Santiago Bernabeu, natomiast względem Kanadyjczyka pojawia się coraz więcej wątpliwości. Real czeka na rozwój wydarzeń i na decyzję Daviesa w sprawie ewentualnego przedłużenia umowy z Bawarczykami. Jeśli do tego nie dojdzie, ruszą do prac nad sprowadzeniem go do stolicy Hiszpanii.
Priorytetem w Madrycie nie jest transfer Daviesa. “Marca” donosi, że znacznie ważniejsze dla władz klubu jest obecnie osiągnięcie porozumienia z Ferlandem Mendym. Swego czasu wydawało się, że Francuz jest na wylocie, lecz sezon 2023/2024 okazał się dla niego przełomowy. Carlo Ancelotti w pełni mu zaufał, a ten odwdzięczył się wieloma świetnymi występami. Teraz włoski szkoleniowiec chce za wszelką cenę zatrzymać go w swojej drużynie. Pragnie oprzeć na nim lewą stronę defensywy.
Real nieustannie rozmawia z otoczeniem Mendy’ego na temat przedłużenia ważnej do 2025 roku umowy, a konkretna propozycja jest już na stole. Choć nie została jeszcze przyjęta, obie strony są bardzo otwarte na osiągnięcie porozumienia.
29-latek po wyleczeniu kontuzji wskoczył do jedenastki Realu Madryt. Zagrał we wszystkich meczach fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Sezon zakończył z 37 występami na koncie, licząc wszystkie rozgrywki.
Zobacz również: Media: Legia Warszawa myśli o kolejnym transferze. Skusi się na wielki wydatek?!
Komentarze