Legendarny trener problemem Realu
Real Madryt ma w tym sezonie wyraźne problemy. Boiskowa postawa jest rozczarowująca, bowiem w lidze Królewscy muszą spoglądać na plecy Barcelony, której skład to jeden wielki plac budowy. Latem wydawało się, że nie będą mieć trudności z obroną mistrzowskiego tytułu, ale teraz na faworyta wyrasta Blaugrana. Co więcej, Real notuje mizerne wyniki także w Lidze Mistrzów, gdzie w fazie ligowej przegrał już dwukrotnie. Ta sytuacja sprawia, że Carlo Ancelotti nie może czuć się pewny swojej przyszłości na Santiago Bernabeu, choć najprawdopodobniej dokończy sezon na ławce trenerskiej giganta.
- Zobacz: Zachwyt nad Realem Madryt. “Organizacyjnie są w najmocniejszym punkcie
W klubie trwa diagnozowanie różnych kłopotów. Nie chodzi wyłącznie o osiągane wyniki, ale także coraz gorszą sytuację kadrową. Dani Carvajal i Eder Militao w tym sezonie już nie zagrają, a pozostali piłkarze także mierzą się z poważniejszymi bądź delikatniejszymi urazami. Wyliczono, że w tym sezonie kontuzji doznało już siedemnastu różnych graczy Realu Madryt, w tym niektórzy więcej niż raz.
Powoduje to napięcia między szatnią a sztabem Ancelottiego. Dziennikarz Mario Cortegana zdradza, że wśród piłkarzy przewija się nazwisko Antonio Pintusa. To właśnie legendarny trener przygotowania fizycznego ma być odpowiedzialny za kłopoty zdrowotne w drużynie. Niektóre jego metody są uznawane za przestarzałe.
Pintus po raz pierwszy pracował w Realu w latach 2016-2019. Do klubu wrócił w 2021 roku razem z Ancelottim. Z nim w sztabie Królewscy czterokrotnie sięgali po Ligę Mistrzów.
Komentarze