8 spalonych Realu Madryt w pierwszej połowie El Clasico
Real Madryt w pierwszej połowie meczu z FC Barceloną nie oddał ani jednego celnego strzału na bramkę FC Barcelony. Choć w 30. minucie meczu piłkę do siatki skierował Kylian Mbappe, to sędzia liniowy podniósł chorągiewkę w górę, sygnalizując pozycję spaloną.
Co ciekawe Królewscy nie byli w stanie skutecznie poradzić sobie z wysoko ustawioną defensywą Barcelony. To przełożyło się na rekordową liczbę spalonych w pierwszych czterdziestu pięciu minutach meczu. Według profilu OptaJose na portalu X Real Madryt wyrównał historyczny rekord w liczbie spalonych od sezonu 2003/2004. W pierwszej połowie meczu z Barceloną było aż 8 ofsajdów.
Najwięcej, bo aż sześciokrotnie na pozycji spalonej był Kylian Mbappe. Po jednym razie sędzia dźwigał chorągiewkę na niedozwolonej pozycji Jude’a Bellinghama i Viniciusa Juniora. Dla porównania FC Barcelona tylko jeden raz miała odgwizdanego spalonego.
Identyczny wynik osiągnęli w sezonie 2012/2013, gdy w marcu 2013 roku odnotowali 8 spalonych w meczu z Celtą Vigo.
Pierwsza połowa meczu na Santiago Bernabeu pomiędzy Realem a Barceloną zakończyła się bezbramkowym remisem. Emocje w El Clasico rozpoczęły się dopiero po przerwie, gdy Robert Lewandowski strzelił dwie bramki w dwie minuty.
- Zobacz także: Ile goli ma Lewandowski? Klasyfikacja strzelców La Liga
Komentarze