Ancelotti nie będzie w przyszłym sezonie pracował w Realu
Real Madryt nie zdołał odrobić strat z pierwszego spotkaniu, a w dodatku przegrał również na Santiago Bernabeu. Po fatalnym dwumeczu z Arsenalem pożegnał się z Ligą Mistrzów, co może być punktem zwrotnym w kwestii przyszłości Carlo Ancelottiego w klubie. Wiele doniesień sugerowało, że o jego losach ma zadecydować właśnie kampania w Lidze Mistrzów, która zakończyła się przedwcześnie.
Ancelotti nie zamierza się poddawać i na pewno nie zrezygnuje z pracy w klubie. Jego umowa obowiązuje do 2026 roku, więc wierzy on, że zdoła ją dopełnić. Real zupełnie inaczej ma natomiast planować przyszłość. Wiele wskazuje na to, że wraz z końcem sezonu dojdzie do głośnego pożegnania ze słynnym szkoleniowcem.
Zobacz również: Znikąd nadziei dla reprezentacji Polski? Smutne podsumowanie
Dziennikarz Nicolo Schira twierdzi wręcz, że ta sprawa jest już przesądzona. Florentino Perez podjął decyzję o zmianie na ławce trenerskiej po zakończeniu obecnego sezonu. Ancelotti zostanie tym samym przedwcześnie zwolniony. Wymarzonym następcą jest dla Królewskich Xabi Alonso, o którym mówi się już od bardzo dawna.
W kwestii Alonso Real może jeszcze napotkać pewne trudności. Choć Hiszpan jest bardzo zainteresowany pracą na Santiago Bernabeu, jakiś czas temu zasugerował, że pozostanie w Bayerze Leverkusen na kolejny sezon. Aptekarze nie są również chętni, aby go pożegnać.
Komentarze