Łunin chce kontynuować karierę w Realu Madryt
Andrił Łunin, który latem był łączony z odejściem z Realu Madryt, otrzymał oferty od kilku czołowych klubów europejskich, w tym Arsenalu i Chelsea. Jednak pomimo nacisków ze strony Królewskich oraz zainteresowania innych drużyn, ukraiński bramkarz długo zwlekał z podjęciem ostatecznej decyzji. Finalnie, mimo braku zapewnień ze strony Los Blancos odnośnie regularnej gry, golkiper zdecydował, że pozostanie w stolicy Hiszpanii.
Real Madryt rozważał powrót Kepy Arrizabalagi, który występował w drużynie Królewskich w poprzednim sezonie zastępując Courtoisa. Hiszpan przegrał jednak rywalizację z Łuninem i częściej był rezerwowym. Mimo to pozostawił po sobie dobre wrażenie, dlatego Real chciał go sprowadzić ponownie, gdyby Ukrainiec zdecydował się odejść. Kepa był pogodzony z rolą rezerwowego. Teraz jednak ten ruch na pewno nie dojdzie do skutku.
Kontrakt Andrija Łunina z Realem Madryt obowiązuje do 2025 roku, co oznacza, że Los Blancos ryzykują jego utratę na zasadzie wolnego transferu w przyszłym roku. Jednak w obliczu braku alternatyw na rynku transferowym oraz chęci Lunina do dalszej rywalizacji, klub wydaje się być gotowy na to ryzyko. Dla Łunina pozostanie w Realu Madryt to szansa na dalszy rozwój i umocnienie swojej pozycji w jednym z największych klubów na świecie. W najbliższym czasie z pewnością zaczną się też rozmowy o nowej umowie.
Zobacz również: Gwiazdor Fiorentiny wymusza transfer do Juventusu
Komentarze