Real Madryt nie zostanie latem wzmocniony Kylianem Mbappe, sugerują najnowsze doniesienia mediów. Plan pozyskania Francuza nie powiódł się, o czym poinformował dziennikarz Gianluca Di Marzia. Tymczasem według wieści dziennikarza Romaina Moliny sternicy Królewskich po wycofaniu się z rozmów w sprawie transferu Erlinga Haalanda nie mają dzisiaj planu B na wzmocnienie ofensywny. Mistrz świata z 2018 roku był priorytetem.
- Real Madryt znalazł się w trudnym położeniu
- Wszystko wskazuje na to, że Kylian Mbappe nie zasili Królewskich
- Dziennikarz Roman Molina sugeruje, że hiszpański klub na dzisiaj nie ma alternatywy dla Francuza
Real został na lodzie?
Real Madryt może być latem jednym z największych przegranych okna transferowego. Erling Haaland zdecydował się dołączenie do Manchesteru City. Tymczasem Kylian Mbappe jest blisko przedłużenia kontraktu z PSG.
– W Realu zdano sobie sprawę, że nie mogą zawrzeć umowy z Erlingiem Haalandem, więc zrezygnowano z prowadzenia rozmów z nim. Jednocześnie wszystkie siły zostały zwrócone na Kyliana Mbapppe, W rzeczywistości Haaland był planem B. Teraz już nawet alternatywy nie ma na brak powodzenia rozmów z Mbappe. Władze Realu są w panice – powiedział Molina cytowany przez Get French Football News.
Obecna umowa Kyliana Mbappe z PSG obowiązuje do końca czerwca 2022 roku. Francuski zawodnik jednak lada moment ma ogłosić informacje, że przedłużył lub już przedłużył kontrakt z gigantem Ligue 1. 23-latek ma ogłosić decyzję na antenie TF 1 w niedzielne popołudnie.
Czytaj więcej: Decyzja Mbappe coraz bliżej. Może wykorzystać mecz z Metz
Komentarze