Dziennikarz prowokował prezesa Rayo do krytyki Laporty. Oto efekt

Raul Martin Presa, przed nadchodzącym meczem Rayo Vallecano z Barceloną w La Liga, udzielił wywiadu dziennikarzowi z Madrytu w programie Partidazo COPE. Prezes Rayo nie dał się jednak sprowokować.

Joan Laporta
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Joan Laporta

Presa nie dał się sprowokować podczas wywiadu

FC Barcelona nie wygrała na stadionie Rayo Vallecano żadnego z trzech ostatnich pojedynków, więc ma coś do udowodnienia przeciwko drużynie Inigo Pereza we wtorek. Obecnie Blaugrana ma serię dwóch kolejnych zwycięstw i zamierza ją kontynuować na starcie nowego sezonu.

Podczas rozmowy dziennikarz z Madrytu próbował sprowokować Presę do skrytykowania prezesa Barcelony, Joana Laporty, i jego zarządzania sytuacją finansową klubu. – Musisz wyjaśnić Laporcie, jak zarządzać sprawami. Żadnych kontuzjowanych zawodników i wyrejestrowywania ich, żadnych dźwigni finansowych – powiedział dziennikarz, licząc na kontrowersyjną odpowiedź.

POLECAMY TAKŻE

Prezes Rayo Vallecano jednak zdecydowanie wsparł Laportę i wyjaśnił, dlaczego decyzje sternika Barcelony nie były błędne. – Laporta? Przejęcie zespołu z problemami finansowymi, tak jak to zrobił ich zarząd, to wielkie osiągnięcie. Byli na skraju upadku, a wygrali ligę w tym okresie – odpowiedział Presa, broniąc działań Blaugrany.

Rozwijając swoją myśl o pozytywnym wpływie Laporty na klub w trakcie jego obecnej kadencji, Presa dodał: – W zeszłym sezonie rywalizowali w Lidze Mistrzów. Odzyskał finansowo klub, realizując ważny projekt jak Espai Barça. W ciągu najbliższych kilku lat wprowadzi Barcelonę na zupełnie nowy poziom. Zasługuje na pełen szacunek.

Dziennikarz COPE nie ustępował jednak i kontynuował prowokację. – Cóż, mówisz to, bo jutro zjesz obiad z Laportą – stwierdził. Presa jednak nie dał się sprowokować i jeszcze raz podkreślił, że dostrzega odrodzenie Barcelony na horyzoncie. – Nie. Nie obchodzi mnie to. Zawsze mówię, co myślę. Barcelona wykonuje świetną robotę, w trudnej sytuacji i osiąga wyniki sportowe.

Zobacz również: Chiesa stawia Barcelonie ultimatum. Potem wybierze innego giganta!

Komentarze