Prezydent Barcelony Josep Maria Bartomeu nie pojawi się na Camp Nou podczas wtorkowego spotkania Ligi Mistrzów z Ferencvarosem Budapeszt. Jak informuje Mundo Deportivo, szef katalońskiego klubu przez kilka dni będzie przebywał na kwarantannie. Powodem jest oczywiście koronawirus.
Bartomeu miał w ostatnim czasie bezpośredni kontakt z krewnym, który uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Z tego powodu zapobiegawczo trafił na kwarantannę.
Według informacji Mundo Deportivo Bartomeu przeszedł już pierwszy test na obecność koronawirusa w organizmie. Dał on wynik negatywny. Wkrótce prezydent Barcelony zostanie poddany kolejnemu testowi, od którego wyniku uzależnione jest to, czy będzie mógł zrezygnować z samoizolacji.
Pod nieobecność Bartomeu, gospodarzem klubu podczas dzisiejszego spotkania będzie wiceprezydent Pau Vilanova. Na razie nie wiadomo również, czy prezydent Dumy Katalonii będzie miał możliwość towarzyszyć zespołowi podczas zbliżającego się El Clasico z Realem Madryt. Szlagierowy pojedynek obędzie się już w najbliższą sobotę.
Barcelona rozpoczyna bój w Lidze Mistrzów
Dowodzona przez Ronalda Koemana FC Barcelona dziś wieczorem na Camp Nou rozpocznie rywalizację w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Rywalem drużyny prowadzonej przez holenderskiego szkoleniowca będzie węgierski Ferencvaros Budapeszt. W drugim spotkaniu grupy G dojdzie do pojedynku Dynama Kijów z Juventusem. Mecz ten rozpocznie się nieco wcześniej, był już o godzinie 18:55.
Kataloński zespół, który nieco później rozpoczął rywalizację w tym sezonie, ma za sobą cztery ligowe spotkania, w których zapisał na swoje konto siedem punktów. W ostatni weekend Barcelona doznała niespodziewanej porażki 0:1 z Getafe.
Komentarze