- Pedri będzie mógł wrócić do gry dopiero pod koniec stycznia
- Wszystko przez uraz, który zgłosił w zeszłym tygodniu
- Pierwotnie zakładano, że wróci zaraz po nowym roku
Pauza będzie dłuższa
Jeśli Pedri jest zdrowy, to można zakładać, że znajdzie miejsce w podstawowym składzie zespołu Barcelony. Problem jednak w tym, że pomocnik “Dumy Katalonii” dość często jest niedysponowany. W tym sezonie opuścił już 13 spotkań, a kolejne są przed nim. W zeszłym tygodniu zgłosił bowiem uraz, który miał nie być poważny. Jednak z biegiem czasu okazuje się, że pauza Hiszpana może potrwać dłużej, niż zakładano.
Według informacji przekazanych przez “Mundo Deportivo” Pedri będzie wykluczony z gry do końca stycznia 2024 roku. Oznacza to, że opuści on kluczowy mecz półfinałowy o Superpuchar Hiszpanii z Osasuną. W finale Barca zmierzy się – jeśli wygra wcześniejszą rywalizację – z Realem Madryt lub Atletico.
– Barcelona jest zaniepokojona sytuacją Pedriego. Klub podjął wszystkie środki, by zabezpieczyć zawodnika przed nawracającymi kontuzjami. Nie tylko Pedri codziennie wykonuje ćwiczenia profilaktycznie, ale też ma specjalną dietę – czytamy w gazecie.
Czytaj więcej: Bramkarz Barcelony ma swój moment. “Nigdy nie wiesz, kiedy nadejdzie twoja szansa”
Komentarze