Niechciany w Barcelonie Miralem Pjanic wbrew początkowym odczuciom nie zostanie wykupiony przez Besiktas. Poinformował o tym dyrektor sportowy klubu – Ceyhun Kazanci. Bośniak po zakończeniu sezonu wróci zatem do FC Barcelony.
- Pjanic nie sprawdził się w stolicy Katalonii
- Na wypożyczeniu w Besiktasie mógł liczyć na regularne występy
- Turecki klub nie zdecyduje się go wykupywać
Pjanić problemem dla FC Barcelony
Operacja związana z wymianą zawodników między FC Barceloną a Juventusem nie przyniosła korzyści żadnemu z klubów. Miralem Pjanic w Katalonii kompletnie się nie sprawdził, a Arthur, który powędrował w druga stronę, pełni w ekipie Starej Damy głównie rolę zmiennika. Barca we wrześniu 2021 roku wypożyczyła Pjanica do Besiktasu, w którym pomocnik przez większość sezonu odgrywał istotną rolę.
Bośniak otwarcie mówił o tym, że podoba mu się w Turcji i chciałby na stałe przenieść się do Besiktasu. W lutym pomocnik doznał kontuzji, przez którą stracił blisko dwa miesiące. Po powrocie na boisko jego rola w drużynie została ograniczona do rezerwowego. Z tego właśnie względu zarząd tureckiego klubu podjął decyzję o niewykupywaniu Pjanica.
– Pjanić jest wypożyczony do naszej drużyny, lecz nie będziemy kontynuować współpracy z nim w przyszłym sezonie. Zaczniemy rozgrywki tylko z zawodnikami, którzy pasują do systemu trenera – powiedział dyrektor sportowy Besiktasu, Ceyhun Kazanci.
Doświadczony pomocnik nie figuruje w planach Xaviego na przyszły sezon, dlatego latem Blaugrana będzie musiała poszukać dla niego nowego pracodawcy. Umowa Bośniaka z klubem obowiązuje do końca czerwca 2024 roku.
Komentarze