Gerard Pique według informacji hiszpańskich mediów, na których opiera się Daily Mail, był tym zawodnikiem FC Barcelony, który miał apelować do władz klubu, aby nie przedłużały kontraktu z Lionelem Messim. Hiszpan wychodził z założenia, że rozstanie Argentyńczyka mogło pomóc Katalończykom w uniknięciu katastrofy finansowej.
- FC Barcelona latem minionego roku przekazała Leo Messiemu, że nie jest w stanie spełnić jego oczekiwań finansowych
- Argentyńczyk na zasadzie wolnego transferu trafił do PSG
- Dziennikarze El Pais i Onda Cero sugerują, że wpływ na decyzję władz Katalończyków mogły mieć sugestie Gerarda Pique, który miał błagać klubowych działaczy o nieprzedłużenie z 34-latkiem
Pique winny rozstania Messiego z Barcą?
Gerard Pique w powszechnej opinii był jednym z najbliższych przyjaciół Lionela Messiego z czasów gry obu w FC Barcelonie. Ostatnie informacje hiszpańskich dziennikarzy mogą mieć natomiast wpływ na przyszłe relacje obu piłkarzy.
Hiszpańskie media podsycają spekulacje związane z tym, że Pique podobno wręcz błagał sterników Barcy, aby nie parafowały z Messim nowego kontraktu, co miało pomóc w ratowaniu sytuacji finansowej klubu. Swego czasu prezydent Barcy Joan Laporta miał z kolei przekazać argentyńskiemu zawodnikowi, że nie jest w stanie przedłużyć z nim umowy, mimo obniżenia zarobków o 50 procent.
Ostatecznie reprezentant Argentyny latem minionego roku dołączył do Paris Saint-Germain na zasadzie wolnego transferu. Messi podpisał z klubem z Parc des Princes kontrakt na dwa lata o wartości 35 milionów funtów na sezon.
Pique i Messi to zawodnicy, którzy grali razem od najmłodszych lat. Pierwsze kroki w piłce nożnej stawiali wspólnie w szkółce piłkarskiej La Masia w Barcelonie. Następnie bronili barw Blaugrany przez 14 lat.
Czytaj więcej: FC Barcelona – SSC Napoli: typy, kursy, zapowiedź (17.02.2022)
Komentarze