- Kamil Piątkowski nie pojawił się na boisku w starciu Granada kontra Atletico
- Polak miał problem zdrowotny
- Obrońca prędko wróci jednak do rywalizacji
Piątkowski przegapił starcie z gigantem. Są dobre wieści
Kamil Piątkowski niespodziewania zamienił RB Salzburg na grę w La Liga. Polaka wypożyczyła walcząca o utrzymanie Granada. Obrońca zaliczył udany debiut z Realem Betis i czekał na mecz z Atletico.
W dniu meczu okazało się, że Piątkowski nie zagra przeciwko gigantowi z Madrytu. Absencję Polaka w serwisie X wyjaśnił Marcin Lewicki z reprezentującej piłkarza agencji Pro Sport Manager. Wiemy, że Piątkowski wróci do gry już niebawem.
– Zaczęło pojawiać się sprzeczne info co do tego WHY, Kamil Piątkowski nie zagra dzisiaj z Atleti ? Wczoraj na treningu mocne stłuczenie mięśnia i przez to nie ma sensu ryzykować kontuzji. Do końca liczono, że się uda ale jednak nie. Runda jest długa. Na Getafe będzie ready – czytamy w internetowym wpisie Marcina Lewickiego.
Komentarze