Fati może zostać, ale chce znać decyzję klubu
FC Barcelona w lecie może pożegnać kilku zawodników, którzy nie są niezbędni w planie Hansiego Flicka. Do grona takich piłkarzy należy Ansu Fati. Wychowanek Dumy Katalonii w tym sezonie rozegrał zaledwie osiem spotkań, a na murawie spędził tylko 186 minut. Przyszłość 22-latka maluje się dosyć ciemnych barwach. Jednak pragnie on nadal występować w obecnym klubie.
Aktualny kontrakt Fatiego wygasa 30 czerwca 2027. Napastnik chce przedłużyć umowę i jest gotowy obniżyć swoje wymagania finansowe. Jednak także stawia swoje warunki. Jak ujawnił Aaron Domínguez, dziesięciokrotny reprezentant Hiszpanii liczy na to, że Barcelona pozwoli mu wykazać się na boisku.
Jeżeli Flick nadal będzie pomijał Ansu Fatiego, ten zmieni nastawienie i będzie chciał odejść z klubu. Niestety dla samego zawodnika, jego sytuacja nie jest priorytetem dla Blaugrany. Na razie nic nie wskazuje na to, by napastnik grał regularnie. W La Liga po raz ostatni pojawił się na murawie w listopadzie, a więc cztery miesiące temu.
Komentarze